NATO dużo inwestuje
MON przewiduje w 2005 r. 27 przetargów za pieniądze z NATO. W tym roku rozstrzygnęło już konkursy za 335 mln zł, a to nie koniec.
W latach 2004-09 prognozowane nakłady na program NSIP (NATO Security Investment Programme) szacowane są na ponad 2 mld zł. To gratka dla firm. Według informacji Ministerstwa Obrony Narodowej, do końca września rozstrzygnięto 21 przetargów na dostawy i wykonawstwo robót budowalno-montażowych. Ich wartość sięga 335 mln zł. Do 31 grudnia mają natomiast zostać wybrani zwycięzcy konkursów za około 800 mln zł. - Do końca roku przewiduje się rozstrzygnięcie 29 przetargów, w tym 17 międzynarodowych na łączną sumę około 574 mln zł i 12 krajowych na łączną wartość około 217 mln zł - poinformowano w resorcie obrony. Co ciekawe, w październikowym raporcie resortu napisano, że konkurs na rozbudowę nabrzeży bazy morskiej w Gdyni dopiero będzie rozstrzygnięty. Tymczasem przetarg już wygrała turecka firma CESAS, a Hydrobudowa Gdańsk protestuje.
W przyszłym roku natomiast przeprowadzonych zostanie kolejnych 27 przetargów: 9 międzynarodowych i 18 krajowych. Wartość tych pierwszych to 278 mln zł, a drugich 316 mln zł. - Inwestycje w rozbudowę infrastruktury w ramach programu NATO mają duże znaczenie dla polskiej gospodarki. Musimy pamiętać jednak, że ich rozstrzygnięcie zależy od władz paktu, możemy więc oczekiwać, że w przetargach na wykonanie będą brały udział bardzo silne firmy z państw należących do NATO. Polskie spółki nie są pozbawione szans, choć przeważnie przypadnie im rola podwykonawcy - mówi Bronisław Komorowski, były minister obrony.