Naukowcy sprawdzili automaty paczkowe. Czy można zarazić się grypą, odbierając przesyłkę?

Jakie mikroorganizmy żyją w automatach paczkowych i czy mogą być one groźne dla zdrowia? Sprawdzili to naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Choć większość żyjątek z automatów okazała się niegroźna, to naukowcy ostrzegają - automaty paczkowe zawierają także niebezpieczne dla zdrowia grzyby, bakterie i wirusy.

Badanie zostało przeprowadzone w ramach konkursu Prezydenta Miasta Lublina na wsparcie inicjatywy akademickiej "Lublin Akademicki" w ramach projektu badawczego: "Automaty paczkowe jako źródło drobnoustrojów w przestrzeni publicznej". Okazuje się, że na ekranach automatów paczkowym żyje wiele organizmów.

Automaty paczkowe pod lupą naukowców

Niezwykła popularność automatów paczkowych w ostatnich latach przestaje już dziwić. Polska jest pierwszym w Europie i drugim na świecie (po Chinach) krajem, gdzie automatów do odbioru paczek jest najwięcej. To wygodna forma nadania i odbioru paczki, ale czy jest to bezpieczne? 

Reklama

Naukowcy i studenci z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie sprawdzili, ile mikroorganizmów występuje na ekranach dotykowych automatów paczkowych. Przebadano cztery losowo wybrane automaty z 16 dzielnic Lublina, które należały do pięciu firm kurierskich. Łącznie sprawdzili 64 urządzenia. Co na nich znaleźli?

Bakterie i wirusy na automatach paczkowych

Większość z wykrytych na powierzchni ekranów dotykowych drobnoustrojów stanowiły niegroźne dla zdrowia człowieka bakterie i grzyby, które znane są z występowania w środowiskach miejskich. Im większa liczba mieszkańców danej dzielnicy, tym większą ilość zanieczyszczeń stwierdzono. 

Na ekranach automatów paczkowych wykryto choćby gronkowce naturalnie występujące na skórze człowieka. Te bakterie odporne są na działanie warunków atmosferycznych i na powierzchni automatu mogą utrzymywać się przez wiele tygodni. 

Grypa po odebraniu paczki z automatu?

Na powierzchni automatów paczkowych znaleziono także bakterie oportunistyczne, a więc takie, które mogą zagrozić dopiero osobom o obniżonej odporności. W automatach w Lublinie były to np. bakterie E.coli - pałeczki okrężnicy. 

"Na powierzchniach w przestrzeni publicznej mogą się także znajdować bakterie pochodzenia kałowego, alergizujące zarodniki grzybów lub nawet wirusy tj. wirus grypy", tłumaczą autorzy badania. 

Zdaniem naukowców mówimy jednak o drobnoustrojach, które z łatwością pokonamy dzięki zwykłej higienie rąk po powrocie do domu. Wydaje się zatem, że wirusa grupy kryjącego się na automatach paczkowych należy się obawiać, ale też łatwo sobie możemy z nim poradzić. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: automaty paczkowe | naukowcy | grypa | zanieczyszczenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »