NBP: Inflacja bazowa rdr w XII 1,6 proc. vs 1,2 proc. w XI

Inflacja bazowa, po wyłączeniu cen żywności i energii, w grudniu 2010 r. wyniosła rdr 1,6 proc. wobec 1,2 proc. w listopadzie - podał NBP w czwartek w komunikacie.

Inflacja bazowa, po wyłączeniu cen żywności i energii, w grudniu 2010 r. wyniosła rdr 1,6 proc. wobec 1,2 proc. w listopadzie - podał NBP w czwartek w komunikacie.

Analitycy oczekiwali inflacji bazowej w listopadzie 2010 roku na poziomie 1,4 proc.

W ujęciu miesięcznym miara ta wyniosła 0,1.

Inflacja bazowa, po wyłączeniu cen administrowanych, wyniosła w ujęciu rocznym w grudniu 2010 roku 2,9 proc. vs 2,3 proc. w listopadzie.

Grudniowa inflacja bazowa rdr, po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych, wyniosła 1,8 proc. vs 1,7 proc. w listopadzie. Inflacja liczona metodą 15-proc. średniej obciętej wyniosła rdr w grudniu 2,4 proc. vs 2,3 proc. w listopadzie. Indeks cen towarów i usług (CPI) liczonych przez GUS w grudniu wyniósł 3,1 proc. rdr.

Reklama

Na posiedzeniu RPP w grudniu przeważył pogląd, iż niewielka presja płacowa i popytowa oraz brak wzrostu akcji kredytowej uzasadniają pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie, a wzrost inflacji spowodowany jest czynnikami niezależnymi od polityki pieniężnej - wynika z zapisu grudniowej dyskusji Rady. Na posiedzeniu złożono wniosek o podwyższenie podstawowych stóp procentowych NBP o 0,25 pkt. proc., ale nie został on przyjęty.

"Na posiedzeniu złożono wniosek o podwyższenie podstawowych stóp procentowych NBP o 0,25 pkt. proc. Wniosek nie został przyjęty" - napisano w opisie grudniowej dyskusji RPP.

Z komunikatu wynika, że w grudniu za utrzymaniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie przemawiały ograniczona presja płacowa, brak ożywienia akcji kredytowej, a oczekiwany w krótkim okresie wzrost inflacji wynika przede wszystkim z czynników niezależnych od polityki pieniężnej.

"Dyskutując na temat poziomu stóp procentowych w polskiej gospodarce, część członków Rady wskazywała, że ryzyko kształtowania się inflacji powyżej celu inflacyjnego NBP w średnim okresie, które zwiększa się wraz ze stopniowym przyspieszaniem wzrostu gospodarczego, wymaga rozpoczęcia cyklu stopniowego zacieśniania polityki pieniężnej na bieżącym posiedzeniu. Członkowie ci argumentowali ponadto, że podwyżka stóp procentowych wyprzedzająca oczekiwany wzrost inflacji sprzyjałaby stabilizacji oczekiwań inflacyjnych podmiotów gospodarczych i gospodarstw domowych. Jednocześnie niektórzy członkowie Rady podkreślali, że mniejsza niż w przeszłości wrażliwość kursu złotego na dysparytet stóp procentowych zwiększa koszty ewentualnej zbyt późnej reakcji banku centralnego na presję inflacyjną" - napisano w komunikacie.

"Inni członkowie Rady zwracali uwagę, że presja płacowa i popytowa pozostaje obecnie ograniczona, nadal brak jest ożywienia akcji kredytowej, a dotychczasowy i oczekiwany w krótkim okresie wzrost inflacji wynika przede wszystkim z czynników niezależnych od polityki pieniężnej. Zdaniem tych członków Rady argumenty te uzasadniają utrzymanie stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie. Jednocześnie niektórzy z tych członków Rady podkreślali, że wzrost aktywności gospodarczej zwiększający ryzyko utrzymania się inflacji powyżej celu inflacyjnego w średnim okresie może wymagać zacieśniania polityki pieniężnej w nieodległej perspektywie, jednak rozpoczęcie stopniowego podwyższania stóp procentowych NBP powinno nastąpić po pewnej poprawie nastrojów na rynkach finansowych" - dodano.

Przedstawiciele banków ankietowani przez Pentor i Związek Banków Polskich przewidują, że inflacja na koniec 2011 roku wyniesie 3,53 proc. rdr - poinformował Pentor w komunikacie.Oznacza to spadek o 0,04 pkt. w porównaniu z inflacją przewidywaną na koniec 2010 roku.Bankowcy przewidują, że kurs dolara na koniec 2011 roku wyniesie 3,02 zł (bez zmian w stosunku do końca 2010 roku), a euro wyniesie 3,91 zł (o 10 groszy mniej niż na koniec 2010 roku).

Wzrost wskaźnika inflacji bazowej w grudniu 2010 r. jest związany przede wszystkim z dodatnim efektem bazy będącym skutkiem silnego spadku opłat internetowych w grudniu 2009 r. - powiedziała Aleksandra Hałka z Instytutu Ekonomicznego NBP. Wpływ tego czynnika na wzrost wskaźnika inflacji bazowej oszacowała na ok. 0,3 pkt. proc.

Wzrost wskaźnika inflacji bazowej w grudniu 2010 r. jest związany przede wszystkim z dodatnim efektem bazy będącym skutkiem silnego spadku opłat internetowych w grudniu 2009 r. Wpływ tego czynnika na wzrost wskaźnika inflacji bazowej w grudniu ub.r. wynosi ok. 0,3 punktu procentowego" - powiedziała Hałka, cytowana przez portal NBP News.

Z opublikowanych w czwartek przez NBP danych wynika, że inflacja bazowa, po wyłączeniu cen żywności i energii, w grudniu 2010 r. wyniosła rdr 1,6 proc. wobec 1,2 proc. w listopadzie, a w ujęciu miesięcznym miara ta wyniosła 0,1. Inflacja bazowa, po wyłączeniu cen administrowanych, wyniosła w ujęciu rocznym w grudniu 2010 roku 2,9 proc. wobec 2,3 proc. w listopadzie. Grudniowa inflacja bazowa rdr, po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych, wyniosła 1,8 proc. wobec 1,7 proc. w listopadzie. Inflacja liczona metodą 15-proc. średniej obciętej wyniosła rdr w grudniu 2,4 proc. wobec 2,3 proc. w listopadzie.

Indeks cen towarów i usług (CPI) liczonych przez GUS w grudniu wyniósł 3,1 proc. rdr

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: RDR | czwartek | proca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »