NBP podał rekordowe dane o bilansie płatniczym

Jak podał Narodowy Bank Polski, polska gospodarka osiągnęła nadwyżkę w obrotach bieżących w czerwcu 2020 r. w wysokości 2.842 mln euro wobec konsensusu 1.766,8 mln euro nadwyżki roku ubiegłego. Eksport towarów z naszego kraju wzrósł o 3 proc. r/r do 18 689 mln euro, zaś import spadł o 10,7 proc. r/r do 16 023 mln euro. Saldo obrotów towarowych było dodatnie i wyniosło 11,8 mld zł.

Eksport wzrósł w czerwcu o 3,0 proc. rdr wobec konsensusu spadku o 0,7 proc. rdr, a import spadł o 10,7 proc. rdr wobec prognozy spadku o 7,0 proc. Saldo obrotów towarowych było dodatnie i wyniosło 11,8 mld zł - napisano w komentarzu banku centralnego

W czerwcu najbardziej wzrosła wartość polskiego eksportu wyrobów tytoniowych, odzieży, mebli oraz odbiorników TV, a zwyżce eksportu sprzyjało także ożywienie w produkcji samochodów z napędem alternatywnym u najważniejszych partnerów handlowych Polski - podał NBP w raporcie o bilansie płatniczym.

Reklama

"Wzrost eksportu skoncentrowany był w kategorii dóbr konsumpcyjnych. Najbardziej wzrosła wartość eksportu wyrobów tytoniowych, odzieży, mebli oraz odbiorników telewizyjnych. Zwiększeniu polskiego eksportu sprzyjało także ożywienie obserwowane w produkcji samochodów z napędem alternatywnym w krajach będących najważniejszymi partnerami handlowymi Polski. Wpłynęło ono na wzrost sprzedaży za granicę baterii samochodowych oraz silników do pojazdów hybrydowych" - napisano.

"Obok dalszego zwiększenia produkcji, jakie nastąpiło po okresie silnego ograniczenia działalności gospodarczej, duży wpływ na wzrost wartości obrotów towarowych w czerwcu 2020 r. miały dwa dni robocze więcej w porównaniu z 2019 r." - dodano.

Według NBP, łączny spadek wartości importu paliw, części motoryzacyjnych oraz nowych samochodów odpowiadał w czerwcu 2020 r. za ponad 90 proc. spadku wartości importu ogółem w czerwcu.

- Zdaniem ekspertów, duży wpływ na spadek importu w porównaniu z rokiem ubiegłym miało silne obniżenie się wartości dostaw paliw spowodowane przede wszystkim spadkiem cen na światowych rynkach towarowych. Ceny importowanej ropy naftowej wyrażone w złotych były o 60 proc niższe w stosunku do 2019 r.

Wedle NBP przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 16,1 mld zł i w porównaniu do czerwca 2019 r. zmniejszyły się o 7,1 mld zł (o 30,6 proc), a wartość rozchodów wyniosła 10,0 mld zł i była niższa o 3,5 mld zł, czyli o 25,7 proc.

Bank poinformował, że wzrost eksportu skoncentrowany był w kategorii dóbr konsumpcyjnych. "Najbardziej wzrosła wartość eksportu wyrobów tytoniowych, odzieży, mebli oraz odbiorników telewizyjnych" - czytamy. - Zwiększeniu polskiego eksportu sprzyjało także ożywienie obserwowane w produkcji samochodów z napędem alternatywnym w krajach będących najważniejszymi partnerami handlowymi Polski - dodano.

W ocenie NBP wpłynęło ono na wzrost sprzedaży za granicę baterii samochodowych oraz silników do pojazdów hybrydowych.

Bank poinformował, że saldo dochodów pierwotnych było ujemne i wyniosło 5,4 mld zł. "Dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu ich zaangażowania kapitałowego w polskich podmiotach wyniosły 4,0 mld zł" - podano.

W ocenie NBP na wysokość ujemnego salda dochodów oddziaływało również saldo dochodów z inwestycji portfelowych, które było ujemne i wyniosło 0,7 mld zł, oraz ujemne saldo naliczonych odsetek od pozostałych instrumentów dłużnych wykazywanych w pozostałych inwestycjach w wysokości 0,1 mld zł.

NBP podał, że napływ środków z Unii Europejskiej wyniósł 4,8 mld zł, z tego 0,7 mld zł zarejestrowano w rachunku bieżącym, głównie na dopłaty bezpośrednie dla rolników.

"W rachunku kapitałowym napływ środków w kwocie 4,1 mld zł zasilił Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Fundusz Spójności" - napisano. "W czerwcu 2020 r. zapłacono składkę w wysokości 1,6 mld zł. Po uwzględnieniu zapłaconej składki saldo transferów z Unią Europejską było dodatnie i wyniosło 3,3 mld zł" - dodano.

OPINIE:

Jak napisali w raporcie analitycy DM PKO BP, krajowy bilans płatniczy za czerwiec pokaże wg. naszych szacunków bardzo solidny stan relacji zewnętrznych polskiej gospodarki. Oceniamy, że eksport już niemal w całości zasypał spowodowaną przez koronawirusa wyrwę, a import jest nadal ciągnięty w dół przez niskie ceny ropy.  Szacujemy, że czerwcowa nadwyżka obrotów bieżących przekroczy 2 mld EUR, a w ujęciu 12-miesięcznym będzie coraz bliżej szczytów z 1995.

Z uwagi na wyraźne ożywienie produkcji w branży motoryzacyjnej, w której większość produkcji skierowana jest za granicę, w czerwcu mieliśmy do czynienia z odwróceniem tendencji obserwowanych w ostatnich miesiącach napisali analitycy Credit Agricole. W okresie marzec-maj z uwagi na pozrywane w wyniku rozprzestrzeniającej się pandemii COVID-19 międzynarodowe łańcuchy dostaw, produkcja w branżach o relatywnie wysokim udziale eksportu w sprzedaży spadała szybciej niż w pozostałych kategoriach. W czerwcu natomiast mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której trzy segmenty przemysłu (branże eksportowe, branże odpowiadające za dostarczanie surowców i materiałów używanych w projektach budowlanych oraz pozostałe kategorie) odnotowały podobną dynamikę produkcji.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NBP | Bilans | handel zagraniczny | eksport | import
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »