Nestle nie zamierza wycofać się z Rosji
gospodarka
Piątek, 18 marca 2022 (11:33)
Aktualizacja: Piątek, 18 marca 2022 (13:50)
Nestle wciąż zaopatruje Rosję w produkty pierwszej potrzeby. Szwajcarski koncern żywnościowy, największa na świecie firma spożywcza, mimo agresji Moskwy na Kijów nie zamierza wycofywać się z rosyjskiego rynku. Do zawieszenia tam swojej działalności bezskutecznie zachęcał koncern premier Ukrainy, Denys Szmyhal.
- W 2021 roku Nestle było w Rosji największym reklamodawcą. Na prezentację swoich produktów szwajcarski koncern przeznaczył tam prawie 46 milionów dolarów (6,12 mld rubli).
- Jego zyski w Federacji Rosyjskiej osiągnęły w minionym roku 1,8 miliarda dolarów (1,7 mld franków), a z racji płaconych podatków, w 2020 roku Nestle zasiliła rosyjski budżet kwotą 502 milionów dolarów.
- Po ataku Rosji na Ukrainę, koncern zawiesił jedynie dostawy na rynek rosyjski kawy Nespresso i wody San Pellegrino. Wciąż zaopatruje rosyjskie sklepy w artykuły pierwszej potrzeby, takie jak żywność dla niemowląt, słodycze i karmy dla zwierząt.
O opuszczenie Rosji apelował do Nestle Denys Szmyhal, premier Ukrainy.
Premier Ukrainy poinformował też, że o decyzji pozostania koncernu w Rosji rozmawiał z prezesem Nestle, Markiem Schneiderem, który - relacjonuje Szmyhal - "powiedział, że nie uważa za nieetyczne kontynuowanie pracy w Rosji".
Premier Ukrainy wyraził nadzieję, że wkrótce administracja firmy zmieni zdanie.
Reklama