NFZ nie wykorzystały pieniędzy

Minister zdrowia Zbigniew Religa jest przekonany, że niewydane w ubiegłym roku środki Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) pozostaną w Funduszu i trafią na leczenie pacjentów. Minister zapowiedział w poniedziałek, że wyjaśni jak doszło do tego, że oddziały NFZ nie wykorzystały tych pieniędzy.

Minister zdrowia Zbigniew Religa jest  przekonany, że niewydane w ubiegłym roku środki Narodowego  Funduszu Zdrowia (NFZ) pozostaną w Funduszu i trafią na leczenie  pacjentów. Minister zapowiedział w poniedziałek, że wyjaśni jak  doszło do tego, że oddziały NFZ nie wykorzystały tych pieniędzy.

Według wstępnych informacji Funduszu, uzyskanych w centrali NFZ, chodzi o ponad 137 mln zł.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Katowicach Religa powiedział, że we wtorek będzie omawiał tę sprawę z prezesem NFZ Jerzym Millerem. Minister źle ocenił fakt niewydania tak dużej kwoty pieniędzy przez NFZ w sytuacji, gdy w systemie ochrony zdrowia jest jak mówił za mało środków.

Podczas mojej rozmowy z szefem NFZ chcę przede wszystkim uzyskać odpowiedź na pytanie, dlaczego tak się stało i wysłucham odpowiedzi. Od tego zależeć będzie moja dalsza reakcja. Fakt, że pieniądze zostały niewydane jest zły i musimy to zmienić - ocenił Religa.

Reklama

Według niego, środki, którymi dysponuje NFZ mają tylko jeden cel: muszą być wydane na świadczenia zdrowotne, a NFZ jest po to, aby ten cel skutecznie realizować. Każdy pieniądz w NFZ ma być wydany na leczenie pacjentów - te pieniądze nie zostały wydane i to jest zły obraz powiedział minister.

Wyraził przekonanie, że niewydane w ubiegłym roku pieniądze pozostaną w NFZ i będą przeznaczone na leczenie, a nie wrócą do budżetu. Na pewno taka jest moja intencja, żeby te pieniądze nie wychodziły poza NFZ i nie były skierowane na inne działania państwa niż leczenie zapewnił, zastrzegając, że sprawdzenia wymagają obowiązujące w tym zakresie regulacje prawne.

Niewykorzystane środki wrócą do centrali Funduszu. Według poniedziałkowej Gazety Wyborczej" najwięcej pieniędzy zostało w małopolskim oddziale NFZ. Nadwyżka to m.in. efekt opóźnień w przekazywaniu środków oddziałom NFZ i szpitalom lub niemożności wykonania części kontraktów przez niektóre szpitale.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | środki | Narodowy Fundusz Zdrowia | minister | Religa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »