Nie dla was ta ulga!

Trzy tygodnie temu, wskutek sprzeciwu rządu, upadł projekt przyznania dodatków na dzieci nieobjęte tzw. dużą ulgą dziecięcą, przygotowany przez Lewicę. PSL chce wrócić z projektem we wrześniu, pisze "Nasz Dziennik". Może być jednak za późno.

Kwestia dodatków miała być przedmiotem uzgodnień na szczycie koalicji w ramach prac nad nowym budżetem. Te jednak idą już pełną parą, a prace legislacyjne nad projektem PSL jeszcze nie ruszyły z miejsca.

"Nasz Dziennik" zastanawia się czy PSL naprawdę chce objęcia rodzin rolniczych w nadchodzącym roku polityką prorodzinną, czy też gra na zwłokę, by stało się to dopiero za rok.

- "Postulat PSL jest nam znany. (...) Z tym, że polityka prorodzinna powinna być adresowana do wszystkich rodzin można się zgodzić, ale wrzesień to już późno, jeśli dodatki miałyby być uwzględnione w budżecie na przyszły rok", uważa Mieczysław Augustyn z PO, przewodniczący senackiej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Reklama
PAP/Nasz Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: Polskie Stronnictwo Ludowe | dziennik | Nasz Dziennik | ulga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »