Nie jest za późno na ratowanie budżetu

"U nas nie jest jeszcze za późno" - tak o finansowej sytuacji naszego kraju mówi prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz. Podkreśla on jednocześnie, że deficyt budżetowy na poziomie 4,3% produktu krajowego brutto, czyli taki jak planuje rząd nie byłby dobry dla kraju.

"U nas nie jest jeszcze za późno" - tak o finansowej sytuacji naszego kraju mówi prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz. Podkreśla on jednocześnie, że deficyt budżetowy na poziomie 4,3% produktu krajowego brutto, czyli taki jak planuje rząd nie byłby dobry dla kraju.

Zdaniem Balcerowicza, finanse publiczne mogą uratować tylko ograniczenia wydatków. "Pozytywne efekty dla rozwoju pozyskuje się tylko z takiego uzdrawiania finansów publicznych, z takiego redukowania deficytu, które się osiąga poprzez trwałą racjonalizację wydatków, a nie poprzez podnoszenie podatków" - powiedział Leszek Balcerowicz. Dodał też, że dla zapewnienia trwałej równowagi finansów publicznych konieczne jest przeprowadzenie blokowanych dotąd reform rynku pracy, w tym usunięcie barier dla zwiększania zatrudniania, takich jak płaca minimalna, kontynuowanie

Reklama

prywatyzacji oraz likwidacja między innymi systemu ulg dla zakładów pracy chronionej.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Leszek Balcerowicz | ratowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »