Niech się PGNIG weźmie do roboty

Musimy zwiększyć wydobycie krajowe i postawić terminal LNG. Taka lekcja, zdaniem ekspertów, płynie z gazowej wojny 2009 - relacjonuje "Puls Biznesu".

Grzegorz Pytel, ekspert ds. energetyki z Instytutu Sobieskiego uważa, że Polska powinna postawić na gaz pochodzący z rodzimych zasobów. Jesteśmy bowiem w stanie zaspokajać z tych złóż zapotrzebowanie krajowe wynoszące około 14 mld m sześc. rocznie przez okres 10 - 15 lat. A dziś z własnych źródeł uzyskujemy jedynie ponad 4 mld m sześc.

Oczywiście, zwiększenie krajowego wydobycia wymagałoby inwestycji ze strony PGNIG w infrastrukturę przesyłową czy nowe odwierty, ale koszty tych prac i czas na ich wykonanie nie są jednak duże - wskazują fachowcy. Powinniśmy też postawić na uzyskanie nowych pojemności magazynowych. Trzeba realizować projekty uniezależniające nas od jakichkolwiek dostawców - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Reklama

WOJNA O GAZ - raport specjalny

PAP/PulsBiznesu
Dowiedz się więcej na temat: puls | gaz | robot | wojny | PGNiG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »