Niekończące się problemy z systemami informatycznymi

Budowane za setki milionów złotych CEPiK, SIMIK, IACS czy Pojazd miały ułatwiać nam życie, sprawią jednak same kłopoty; albo nie działają jak powinny, albo ich uruchomienie trwa lata.

Budowane za setki milionów złotych CEPiK, SIMIK, IACS czy Pojazd miały ułatwiać nam życie, sprawią jednak same kłopoty; albo nie działają jak powinny, albo ich uruchomienie trwa lata.

Największe problemy, bo dotyczące nas wszystkich, miał ZUS. Jego program wart 1,5 mld złotych dopiero w tym roku "wychodzi na prostą". Wciąż źle działa CEPiK, czy Pojazd. IACS opóźnia wypłaty dla rolników. Z kolei SIMIK do wniosków o unijną pomoc jeszcze nie jest w pełni sprawny.

Przetargi na tworzenie większości tych programów wygrywają dwie firmy. Z budżetu państwa płyną setki milionów.

- To największe przedsięwzięcia w Europie - tłumaczą urzędnicy. Ale to marne pocieszenie, skoro programy wciąż nie działają. Skutki tych błędów odczuwamy wszyscy. Np. gdy chcemy zarejestrować samochód.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: problemy | Pojazd | CEPiK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »