Niemcy i Francja proponują nam "mały lifting"

Polski minister rolnictwa Marek Sawicki zaapelował w Berlinie o większą odwagę państw UE w reformowaniu Wspólnej Polityki Rolnej. Równocześnie skrytykował stanowisko w tej sprawie Francji i Niemiec.

Polski minister rolnictwa Marek Sawicki zaapelował w Berlinie o większą odwagę państw UE w reformowaniu Wspólnej Polityki Rolnej. Równocześnie skrytykował stanowisko w tej sprawie Francji i Niemiec.

Wspólna Polityka Rolna UE musi ulec głębokiej reformie. Zachęcam szczególnie rolników i polityków niemieckich do większej odwagi w tej sprawie - przekonywał Sawicki na konferencji prasowej przed inauguracją międzynarodowych targów rolno spożywczych "Zielony Tydzień". Polska jest w tym roku głównym partnerem targów.

Według polskiego ministra kilkanaście lat WPR to "polityka stagnacji", która osłabia szanse europejskiego rolnictwa w międzynarodowej konkurencji.

Dlatego - jak ocenił - w nowym wieloletnim budżecie UE większe pieniądze należałoby przeznaczyć na tzw. drugi filar WPR, czyli rozwój obszarów wiejskich, a nie na dopłaty bezpośrednie (pierwszy filar). Według Sawickiego proporcje podziału środków między pierwszym a drugim filarem powinny kształtować się jak 50:50 albo 60:40. Obecnie w skali UE proporcje te wynoszą średnio 80:20.

Reklama

Polski minister skrytykował stanowisko Francji i Niemiec w sprawie reformy WPR. Jak powiedział, kraje te proponują jedynie "mały lifting", podczas gdy konieczne jest "przeoranie sposobu myślenia" o unijnej polityce rolnej. Wezwał do jej uproszczenia, ograniczenia biurokracji i oparcia na "obiektywnych kryteriach dla całej Europy".

"Zachęcam, by oderwać się od myślenia o reformie Wspólnej Polityki Rolnej w kategoriach narodowych egoizmów i bieżących kampanii politycznych (...) Wierzę, że w najbliższych dwóch latach wypracujemy taki model, w którym rzeczywiście będziemy wspierać rozwój i konkurencyjność, zamiast utrzymywać historyczny sposób podziału środków" - powiedział Sawicki.

Ponadto jego zdaniem konkurencję na jednolitym rynku w poważnym stopniu zakłócają ogromne różnice w finansowym wsparciu dla rolników między starymi a nowymi krajami członkowskimi UE.

Przyszłość wspólnej polityki rolnej UE będzie jednym z tematów rozmów ministrów rolnictwa, goszczących w Berlinie przy okazji targów "Zielony Tydzień". W przyjętym w listopadzie dokumencie na ten temat Komisja Europejska zaproponowała m.in. bardziej sprawiedliwe, lecz nie jednakowe w całej UE dopłaty bezpośrednie, a także premie za respektowanie zasobów naturalnych i norm ochrony środowiska.

Decyzje w sprawie przyszłości WPR mają zapaść na przełomie 2011 i 2012 r.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: minister rolnictwa MArek Sawicki | WPR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »