Niemcy i ich wschodni sąsiedzi po rozszerzeniu UE
Stosunkom Niemiec z ich wschodnimi sąsiadami poświęcone było jedno z seminariów problemowych XIII Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Głównymi celami w niemieckiej polityce wobec ich wschodnich sąsiadów z lat 90-tych ubiegłego wieku były poszerzenie NATO i Unii Europejskiej. W Niemczech panowało przekonanie, że tylko udział w tych euroatlantyckich strukturach sprawi, że wschodni sąsiedzi Niemiec staną się ich rzeczywistymi partnerami.
Jak będzie wyglądać polityka Niemiec wobec wschodnich sąsiadów po 2004 roku, kiedy oba te cele zostaną osiągnięte? - zastanawiał się Hennig Tewes, dyrektor Fundacji Konrada Adenauera w Polsce. Czy Polska może liczyć na Niemcy jako na swojego naturalnego partnera w Unii Europejskiej?
W Unii Europejskiej nie ma miejsca na stałe koalicje i naturalnych partnerów - tłumaczył Armin Laschet z Parlamentu Europejskiego. Zawsze będą kwestie, w których będziemy zgodni i kwestie w których nasze interesy będą się różnić - stwierdził publicysta Suddeutsche Zeitung - Daniel Brossler. Mało będzie spraw, w których wszyscy będziemy mieli to samo zdanie. W kwestii polityki agrarnej polskim sojusznikiem będzie Francja ale w kwestii rynku pracy Polska zawrze przymierze z Niemcami - przewidywali paneliści.
Obecnie jednak najwięcej wspólnych interesów Polska ma z pozostałymi krajami kandydującymi - co zauważył Brossel na ostatnim spotkaniu tych krajów w Pradze.
W przededniu wstąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej w Polsce panuje powszechna obawa przed dominacją interesów dużych państw, jak Francja i Niemcy, stąd jej naturalna skłonność do szukania sojuszników wśród małych państw.
Brossel wyraził tylko nadzieję, że Polska nie będzie się w przyszłości w każdej kwestii skłaniała do opozycji przeciwko Niemcom.