Niemiecka gospodarka przyspiesza

Niemiecki rząd spodziewa się w tym roku wzrostu gospodarczego na poziomie 2,3 proc. - powiedział w Berlinie minister gospodarki Michael Glos. Rząd skorygował swoją wiosenną prognozę, w której była mowa o 1,6-procentowym tempie wzrostu.

Niemiecki rząd spodziewa się w tym roku  wzrostu gospodarczego na poziomie 2,3 proc. - powiedział w Berlinie minister gospodarki Michael Glos. Rząd skorygował swoją  wiosenną prognozę, w której była mowa o 1,6-procentowym tempie  wzrostu.

To najwyższy wzrost gospodarczy w Niemczech od 2000 roku.

Glos uważa, że możliwy jest nawet - "w optymalnej sytuacji" - wzrost w tempie 2,5 proc. Przyczyną większego optymizmu rządu jest dobra sytuacja w eksporcie oraz zwiększający się popyt wewnętrzny.

Z prognozy rządu wynika, że w przyszłym roku rozwój gospodarki ponownie ulegnie spowolnieniu - do 1,4 proc. Przyczyną obniżenia tempa rozwoju jest planowany od początku roku wzrost podatku VAT o trzy procent - z 16 do 19 proc.

Szybki wzrost gospodarczy spowoduje w tym roku istotny spadek liczby bezrobotnych, o 325 tysięcy - przewiduje rząd. W roku 2007 liczba osób bez pracy może nawet spaść poniżej poziomu 4 milionów. Na początku ubiegłego roku w Niemczech było ponad 5 mln bezrobotnych.

Reklama

Jacek Lepiarz

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »