Nowe dane o inflacji bazowej. W marcu ponownie wzrosła

Inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) w Polsce wyniosła w marcu 12,3 proc. w skali roku - wynika z danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski (NBP). To więcej niż w poprzednim miesiącu, gdzie odczyt pokazał 12 proc. r/r.

Narodowy Bank Polski opublikował 17 kwietnia 2023 r. komunikat o wskaźnikach inflacji bazowej w marcu 2023 r. W relacji rok do roku inflacja:

Reklama
  • po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 15,7 proc., wobec 18,1 proc. miesiąc wcześniej;
  • po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 16,0 proc., wobec 15,5 proc. miesiąc wcześniej;
  • po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 12,3 proc., wobec 12,0 proc. miesiąc wcześniej;
  • tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 15,5 proc., wobec 17,0 proc. miesiąc wcześniej.

Jak prognozowali ekonomiści?

Inflacja bazowa, w odróżnieniu od inflacji konsumenckiej, podawanej przez Główny Urząd Statystyczny, przedstawiana jest przez Narodowy Bank Polski. Zdaniem wielu ekonomistów to właśnie dane podawane przez bank centralny lepiej obrazują sytuację z cenami, bowiem nie wlicza się do nich zmian cen żywności i energii, a więc składowych o największej zmienności (szoki podażowe, zmiany sezonowe itp.). 

Choć marcowy odczyt GUS pokazał spadek inflacji CPI w porównaniu do lutego, to - jak wskazują eksperci, aby można było mówić o poprawie sytuacji gospodarczej, konieczny jest również spadek inflacji bazowej. Ich prognozy co do jej odczytu z marca pokazywały, że będzie ona wyższa niż w poprzednim miesiącu.

O "niezmiennie wysokiej" inflacji bazowej mówili ekonomiści mBanku. Ich prognoza sugerowała 12,3 proc.

Podobną wartość - 12,2 proc. - prognozowali eksperci PKO BP.

Również ekonomiści Citi Handlowy wieszczyli wzrost wskaźnika.  

"Finalny odczyt inflacji za marzec pokazał wyhamowanie wzrostu cen do 16,1 proc. r/r wobec 18,4 proc. r/r w lutym, a więc nieco poniżej wstępnego szacunku GUS na poziomie 16,2 proc. r/r. Spadek inflacji to w głównej mierze wynik efekty wysokiej bazy odniesienia - dynamika cen paliw obniżyła się w marcu do 0,2 proc. r/r wobec 30,8 proc. r/r miesiąc wcześniej. W dalszym ciągu mocno rosły ceny żywności (+2,2 proc. m/m) oraz inflacja bazowa, która według naszych szacunków przyspieszyła do około 12,3 proc. r/r" - napisano w cotygodniowej analizie.

Cztery wskaźniki inflacji

Od marca 2009 r. Narodowy Bank Polski oblicza i publikuje cztery miary inflacji bazowej:

  • inflacja po wyłączeniu cen administrowanych (ceny pozostające pod kontrolą państwa
  • inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych
  • inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii
  • 15-proc. tzw. średnia obcięta (wskaźnik eliminujący wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice).

"Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje" - tłumaczy Narodowy Bank Polski. NBP zwraca również uwagę, że wskaźniki te pozwalają określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami. 

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja bazowa | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »