Nowe szaty policji
Od dziś policjanci testują nowe mundury. Osiemdziesiąt kompletów w wersji wiosenno-jesiennej zostało rozesłanych do komend i szkół Policji w całym kraju. Zgodę na testy na ulicy wyraził Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Testy będą trwały kilka miesięcy o ile warunki pogodowe na to pozwolą. Koszt jednego testowego kompletu wyniósł 2.500 zł brutto.
Nowe mundury zostały zaprojektowane przez studentów Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Jak podkreślają projektanci, przy projektowaniu brali pod uwagę przede wszystkim użyteczność uniformów. Nie mniej jednak także jest ważna strona wizualna nowych strojów, gdyż mundur jest wizytówką policjanta.
Testy nowych mundurów mają wykazać, czy są one praktyczne. Dotychczasowe mundury pochodzą z czasów PRL (poza drobnymi zmianami, jak np. wprowadzenie czarnych mundurów dla służb prewencji, nowych czapek, itp.). Policjanci podkreślają, że mundur powinien mieć dużo kieszeni z uwagi na ilość wyposażenia jakie policjant na służbie musi pomieścić. Istotnie wyposażenie policjanta jest dość liczne, oprócz pasa z bronią, policjanci są wyposażeni w pałki służbowe, miotacz gazu, kajdanki, legitymację służbową, każdy policjant nosi przy sobie także notatnik służbowy wraz z długopisem, latarkę, a także osobiste przedmioty jak choćby klucze, telefon komórkowy (kto go dziś nie nosi), portfel.
Nowy mundur musi także być tak uszyty aby nie krępował ruchów. Dotychczasowe mundury nie tylko, że powodowały, że policjanci mieli kłopoty ze swobodą, to często przy interwencjach materiał się napinał i po prostu pękał. A przecież policjant z dziurą w spodnich nie prezentuję się dobrze. Istotną cecha mundurów to także to aby były wykonane z odpowiedniego materiału, który będzie z jednej strony przewiewny a z drugiej mają być nieprzemakalne, z których łatwo będą dawały się usuwać zabrudzenia.
Testy nowych mundurów trwają, zobaczymy jak wypadną.