Nowy rozdział historii Stoczni Gdańsk
Stocznia Gdańska wiele sobie obiecuje po zmianie nazwy i statutu. - To nowy, lepszy rozdział w funkcjonowaniu firmy - uważa prezes Stoczni Gdańsk SA Andrzej Jaworski.
Do tej pory firma nosiła nazwę: Stocznia Gdańska-Grupa Stoczni Gdynia. W minionym tygodniu zmieniła ją na szyld: Stocznia Gdańsk SA. Równocześnie zmienił się statut spółki. Wykreślono z niego wzmianki o tym, że gdańska firma ma działać na rzecz grupy stoczni, do której wcześniej należała.
Powstanie nowego podmiotu gospodarczego to efekt przejęcia za długi przez Agencję Rozwoju Przemysłu 32 proc. akcji Stoczni Gdańskiej. Pozostałe jeszcze 68 proc. akcji jest zajęte przez ARP i jej spółki zależne. Wcześniej, 100-procentowym właścicielem Stoczni Gdańskiej była Stocznia Gdynia.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Jaworski poinformował, że w I kwartale tego roku przychody gdańskiej stoczni wyniosły 74 mln zł; w analogicznym okresie w 2005 r. było to 60 mln zł. Dodał, że gdańska stocznia ma kontrakty na budowę statków na najbliższe trzy lata.