O euro słów kilka

Polscy ekonomiści twierdzą, że euro powinno znaleźć się w naszych portfelach w 2006 lub 2007 r.

Polscy ekonomiści twierdzą, że euro powinno znaleźć się w naszych portfelach w 2006 lub 2007 r.

Jednak przyjęcie wspólnej waluty wcale nie jest takie proste. Każde państwo musi w tym celu spełnić bardzo rygorystyczne kryteria, które sformułowano w Traktacie z Maastricht i załącznikach. Są to tzw. kryteria konwergencji.

1. Państwo, które chce przyjąć euro musi mieć stabilne ceny. Kryterium jest tu stopa inflacji, która nie może przekraczać więcej niż o 1,5% średniej stopy inflacji istniejącej w trzech państwach o najniższej inflacji spośród krajów UE.

2. Po drugie konieczna jest stabilność finansów publicznych, co oznacza, że deficyt budżetowy w danym kraju nie może przekraczać 3% w skali roku, a dług publiczny 60% PKB.

Reklama

3. Przestrzeganie przez co najmniej dwa lata przed planowaną oceną gotowości do przyjęcia wspólnej waluty normalnych wahań kursów walutowych, bez przeprowadzania dewaluacji.

4. Poziom długoterminowych stóp procentowych nie może przekraczać więcej niż o dwa punkty procentowe średniej stóp procentowych występujących w trzech państwach UE o najniższej inflacji.

O wprowadzeniu wspólnej waluty zadecydowano właśnie w czasie tworzenia Unii Europejskiej, czyli w Traktacie z Maastricht. Cała procedura wymagała długiego przygotowywania. Nie zagłębiając się w szczegóły - w 1999 roku powstał Europejski bank Centralny, a euro trafiło do obiegu bezgotówkowego (np. w rozliczeniach między bankami).

1 stycznia 2002 roku euro znalazło się w portfelach 12 państw, które utworzyły Unię Gospodarczą i Walutową. Euro nie wprowadzono w Wielkiej Brytanii, Danii i Szwecji.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: waluty | slow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »