O pracy Polaków w Piętnastce
Szefowie Unii będą dzisiaj po raz pierwszy omawiać kwestię czy Piętnastce uda się uchwalić zgodnie z planem wspólne stanowisko w sprawie pracy Polaków w Unii Europejskiej.
Niestety zaczynają rysować się coraz poważniejsze różnice między państwami członkowskimi Unii. Hiszpania, Włochy i Portugalia wyraźnie dają do zrozumienia, że sprawę okresu przejściowego na pracę wolą rozstrzygnąć w końcowym pakiecie negocjacji. Oznaczałoby to jednak przesunięcie rokowań o pracy na połowę 2002 roku. O chęci opóźnienia rokowań przez te trzy kraje można sądzić na podstawie projektów wniosku, jaki przyjmą ministrowie. Kraje południa Europy liczą, że będą mogły żądać od Niemców za swoją zgodę na restrykcje w prawie do pracy - gwarancji, że to nie one poniosą koszta poszerzenia. Najbardziej na dochowaniu terminu czyli ustaleniu stanowiska do końca czerwca zależy natomiast przewodniczącej obecnie w Unii - Szwecji.
Nie tylko kwestia prawa do pracy będzie tematem dzisiejszych obrad. Szefowie dyplomacji Unii podpiszą również układ o stabilizacji i stowarzyszeniu z Macedonią. Chcą w ten sposób poprzeć rząd w Skopje. Po południu ministrowie Unii dyskutować będą między innymi o Kaliningradzie, który po rozszerzeniu Unii stanie się rosyjską enklawą otoczoną państwami Wspólnoty.