O tańszy gaz powalczymy z Gazpromem w sądzie
PGNiG pozwie Gazprom do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego. Ma to nastąpić jeszcze w tym miesiącu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Pod koniec przyszłego tygodnia Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo po raz ostatni zwróci się do Gazpromu o obniżkę cen gazu. Spółka domaga się od Rosjan dostaw tańszych o ponad 10 procent i zmiany formuły cenowej w kontrakcie jamalskim obowiązującym do 2037 roku.
Cena zakupu gazu miałaby być oparta na rynkowych notowaniach surowca, a nie jak dziś na kursie ropy i produktów naftowych.
PGNiG jest gotowe wycofać ostatnie żądanie, byle Gazprom zgodził się na obniżkę.
Z informacji "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że szanse na pomyślne zakończenie negocjacji są niewielkie.
Jest więc niemal przesądzone, że PGNiG odda sprawę do sądu arbitrażowego zaraz po przyszłotygodniowych rozmowach ostatniej szansy.
Pozew jest już gotowy. Wszelkie atuty są po polskiej stronie, bo popyt w Europie na rosyjski gaz mocno wyhamował, a na rynku jest nadpodaż gazu skroplonego LNG.
Dziś za rosyjski gaz płacimy więcej niż Niemcy, Włosi, Francuzi czy nawet odbierający znacznie mniej Czesi.
Więcej - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".