Obniżyć podatki i koszt pracy

Przedsiębiorcy ocenili, że najistotniejsze przyczyny mogące wpłynąć na poprawę ich sytuacji jest obniżka bardzo wysokich obciążeń wynagrodzeń oraz niższe podatki. Mniej ważna jest za to wysokość stóp procentowych, z którymi zdaniem analityków postępować należy bardzo ostrożnie.

Przedsiębiorcy ocenili, że najistotniejsze przyczyny mogące wpłynąć na poprawę ich sytuacji jest obniżka bardzo wysokich obciążeń wynagrodzeń oraz niższe podatki. Mniej ważna jest za to wysokość stóp procentowych, z którymi  zdaniem analityków postępować należy bardzo ostrożnie.

W obliczu integracji Polski ze strukturami Unii Europejskiej szczególne istotne dla polskich przedsiębiorców wydaje się zapewnienie silnego złotego - wynika z badań zrealizowanych przez Pracownię Badań Społecznych na zlecenie Narodowego Banku Polskiego. Przedsiębiorcy uważają, że wysokie podatki oraz wysokie koszt zatrudnienia to dwa najważniejsze czynniki przeszkadzające w rozwoju ich firm. Co druga osoba prowadząca działalność gospodarczą uważa, że niska inflacja jest dla niej sprzyjająca. Co piąty przedsiębiorca jest przeciwnego zdania, a tyle samo jest twierdzi, że jej poziom nie ma żadnego znaczenia dla funkcjonowania firm. Dokładnie połowa biznesmenów optuje za utrzymaniem niskiej inflacji. Są to przede wszystkim reprezentanci średnich* przedsiębiorstw (67 proc.). Podobnego zdania jest 47 proc. przedstawicieli małych i 42 proc. dużych firm.

Reklama

Potrzebna tańsza praca i niższe podatki

Zwiększenie kosztów pracy oraz obniżenie podatków to dwie najpopularniejsze odpowiedzi udzielane na pytanie - Co pomogłoby stworzyć w firmie nowe miejsce pracy? Tego zdania jest odpowiednio 63 proc. i 60 proc. respondentów. Na potrzebę obniżania kosztów pracy wskazali przedstawiciele zwłaszcza branży usługowej (73 proc.) oraz budowlanej (66 proc.). Za obniżeniem podatków zdecydowanie opowiadają się reprezentanci sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MSP). Warto zauważyć, że zaledwie siedmiu na 100 przedsiębiorców optuje za obniżeniem wartości złotego, a co czwarty za obniżeniem stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski.

Przedsiębiorcom w prowadzeniu działalności gospodarczej najbardziej przeszkadzają wysokie podatki i wysokie koszty zatrudnienia.

Zdecydowana większość prowadzących firmy (54 proc.) uważa, że silny złoty powinien być utrzymany. Odmienną opinię wyraziło 21 proc. ankietowanych. Za silnym złotym zdecydowanie opowiadają się przedstawiciele małych i średnich firm (ok. 55 proc.), a także jedna trzecia dużych firm.

Przyjęto, że małe przedsiębiorstwa zatrudniają do 5 osób, średnie od 6 do 20 pracowników, a duże - powyżej 20 osób.

Reformy zamiast stóp

Zdaniem obserwatorów polskiego rynku tylko głębokie reformy strukturalne mogą w istotny sposób przyczynić się do poprawy trudnej sytuacji z jaką borykają się obecnie przedsiębiorcy. Szybkie obniżki stóp procentowych NBP jakich domaga się rząd byłyby rozwiązaniem doraźnym i choć krótkoterminowo mogłyby pobudzić koniunkturę, to w dłuższej perspektywie byłyby dla kraju raczej dość niebezpieczne.

Zdaniem Krzysztofa Dzierżawskiego z Centrum im. Adama Smitha poziom o jaki musiałyby spaść stopy by gospodarka ruszyła do przodu jest bardzo trudny do określenia, co więcej takiej wielkości w ekonomi w ogóle nie ma. Niezbędna za to jest zmiana złych przepisów, które tłamszą przedsiębiorczość i ograniczenie biurokracji z którą polscy przedsiębiorcy maja kontakt bardzo częsty O konieczności reform i odpowiedniego zgrania polityki pieniężnej i fiskalnej, ponieważ tylko wtedy zaistnieje szansa na długotrwały wzrost mówią również inni analitycy. Nie sądzę, by dalszy spadek stóp procentowych spowodował wzrost gospodarczy. Tu niezbędne są zmiany strukturalne. Dobre byłoby więc obniżenie podatków i likwidacja błędnych przepisów - ocenia Agnieszka Decewicz, analityk banku Pekao.

Poza tym łączenie obniżki stóp banku centralnego z automatycznym wzrostem gospodarczym także nie jest do końca jasne: Nikt tak naprawdę nie udowodnił, że niskie stopy procentowe napędzają wewnętrzny popyt. Ten problem jest dużo bardziej złożony - twierdzi Włodzimierz Giller, analityk Erste Securities Polska.

Trudnej sytuacji nie poprawi na pewno zły klimat polityczny wokół stóp procentowych. Bardzo niedobrze stało się, że stały się one przedmiotem rozgrywek politycznych, bo przecież szczególnie w tej materii zachować należy umiar i ostrożność. Między innymi dlatego, by nie powtórzył się scenariusz z roku 1999 i 2000 kiedy stopy trzeba było szybko podnosić.

Leszek Sadkowski, Anna Krzyszczak

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: podatki | przedsiębiorcy | obniżenie podatku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »