Obwodnica wokół Augustowa jest legalna

Obwodnica Augustowa z estakadą przez dolinę Rospudy nie narusza unijnych przepisów - zapewnia minister transportu Jerzy Polaczek. Jego zdaniem nie istnieją żadne rzetelne przesłanki, które wskazywałyby, że na skutek budowy tej obwodnicy wymrą rzadkie gatunki ptaków czy roślin. Inwestycja była przygotowywana przez wiele lat i sporządzono odpowiednie opinie i analizy.

Obwodnica Augustowa z estakadą przez dolinę  Rospudy nie narusza unijnych przepisów - zapewnia minister  transportu Jerzy Polaczek. Jego zdaniem nie istnieją żadne rzetelne  przesłanki, które wskazywałyby, że na skutek budowy tej obwodnicy  wymrą rzadkie gatunki ptaków czy roślin. Inwestycja była  przygotowywana przez wiele lat i sporządzono odpowiednie opinie i  analizy.

Szef resortu transportu powiedział, że miastu należy się obwodnica. bo Augustów jest miejscowością o statusie uzdrowiska, a w roku 2005 przejechało przez nie 1,2 mln TIR-ów. W roku 2006 będzie to około 1,5 mln TIR-ów. Gdyby nie została ona wybudowana miasto może stracić status uzdrowiska.

- Nie podjęcie tej inwestycji dzisiaj jest skazaniem tego miasta na śmierć - powiedział Polaczek.

Minister transportu wskazał, że obwodnica Augustowa ma być realizowana ze środków krajowych, zatem ma zagrożenia utraty dotacji unijnych.

To dobra wiadomość - mówi burmistrz

Reklama

O tym, że obwodnica Augustowa w dolinie rzeki Rospudy może być zrealizowana w jednym z dwóch wariantów - tunel drogowy lub estakada - poinformował 17 lipca na konferencji prasowej minister środowiska Jan Szyszko.

Dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku Tadeusz Topczewski powiedział w poniedziałek, że dyrekcja (prowadząca inwestycję) wybierze wariant estakady, gdyż jest on dziesięciokrotnie tańszy. Poza tym - dodał - geotechnicy ostrzegają, że budowa tunelu może zagrażać równowadze wód gruntowych Doliny Rospudy.

Burmistrz Augustowa Leszek Cieślik skomentował decyzję ministra jako dobrą wiadomość dla mieszkańców miasta. "Wariant z estakadą jest przygotowany i zgodny z wszystkimi projektami" -dodał Cieślik.

Ekolodzy mają inne zdanie

Ekolodzy wskazują, że inwestycja zniszczy cenną przyrodniczo dolinę Rospudy, stanowiącą siedlisko wielu rzadkich roślin i chronionych zwierząt, m.in. głuszcza, rysia i wilka.

19 lipca do obywatelskiego protestu przeciw budowie w dolinie Rospudy wezwała "Gazeta Wyborcza". Przyłączyły się do akcji "Rzeczpospolita", TVN Fakty oraz radio TOK FM. Pod protestem podpisało się już ponad 40 tys. czytelników "Gazety".

Również 19 lipca rzeczniczka KE odpowiedzialna za środowisko Barbara Helfferich zapowiedziała, że Komisja Europejska sprawdzi, czy projekt obwodnicy Augustowa w dolinie rzeki Rospudy jest zgodny z unijnymi normami ochrony środowiska.

Dolina Rospudy oraz fragment Puszczy Augustowskiej, to obszar, przez który ma przebiegać planowana droga ekspresowa Via Baltica łącząca Warszawę z Helsinkami. Od kilku miesięcy mieszkańcy Suwałk protestowali solidarnie z mieszkańcami innych podlaskich miejscowości, leżących przy drogach krajowych nr 8 i 19, wspólnie raz w miesiącu blokując drogi i domagając się budowy obwodnic. Protesty w innych miastach zawieszono jednak na czas wakacji, by nie utrudniać podróży turystom. Protestujący w Suwałkach postanowili z akcji nie rezygnować.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: budowy | obwodnica | Polaczek | minister
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »