Od lipca będzie taniej!

Bruksela wraca do cen połączeń telefonicznych. Jutro zaproponuje administracyjne ograniczenie cen esemesów w komunikacji międzynarodowej do 11 centów i redukcję cen rozmów - ujawnia "Rz" komisarz UE Viviane Reding.

Nowe decyzje mają wejść w życie 1 lipca 2009 roku, a więc zaczną obowiązywać przed następnymi wakacjami. Ten czas to dla operatorów zazwyczaj złoty okres zysków z roamingu.

Za pojedynczą wiadomość operator nie będzie mógł naliczyć stawki wyższej niż 11 centów (bez VAT).

Obecnie w UE ceny są przeciętnie prawie trzy razy wyższe. W rozliczeniach hurtowych będzie obowiązywał limit 4 centów.

W czerwcu 2007 roku weszły w życie przepisy ograniczające stawki za rozmowy w roamingu. Już wtedy Komisja Europejska została zobowiązana do przyjrzenia się cenom esemesów i przesyłu danych oraz przedstawienia ewentualnej legislacji w 2008 roku.

Reklama

- Mówiłam wielokrotnie operatorom, żeby sami coś zrobili, bo inaczej będą narażeni na dostosowywanie się do kolejnych przepisów - podkreśla w rozmowie z "Rz" Viviane Reding, komisarz UE ds. społeczeństwa informacyjnego i mediów. Okazało się, że po roku dyskusji ceny nie drgnęły. Średnia stawka za esemes w Unii Europejskiej jest taka sama: 29 centów. Stąd propozycja wprowadzenia górnego limitu.

Więcej w "Rzeczpospolitej"

INTERIA.PL/Rzeczpospolita
Dowiedz się więcej na temat: komisarz | tańce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »