Od stycznia rewolucyjne zmiany w płaceniu za leki
Chcemy zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego przepisy ustawy refundacyjnej dot. kar finansowych dla lekarzy - powiedział przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel. W jego ocenie, niewłaściwe są także przepisy dot. nowych wzorów recept. Zgodnie z projektem rozporządzenia MZ, mają one obowiązywać od stycznia.
Bukiel dodał, że oficjalną decyzję w tej sprawie zarząd OZZL podejmie w najbliższych dniach. Związkowcy chcą zaskarżyć przepisy dotyczące kar finansowych dla lekarzy za wypisanie recepty nieuzasadnionej względami medycznymi albo niezgodnej z uprawnieniami pacjenta lub niezgodnej z listą leków refundowanych (mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia).
W ocenie Bukiela niewłaściwe są także przepisy dot. nowych wzorów recept. Zgodnie z projektem rozporządzenia MZ, mają one obowiązywać od stycznia.
Na receptach znajdą się m.in. informacje dotyczące odpłatności pacjenta za leki; do tej pory nie było na nich takich danych. Po lewej stronie recepty będzie wpisywana nazwa leku, natomiast po prawej stronie znajdzie się informacja o odpłatności pacjenta: 100 proc., 50 proc., 30 proc. odpłatności. Dla leków wydawanych bezpłatnie będzie wpisywane oznaczenie "B", dla wydawanych za odpłatnością ryczałtową - "R".
- To jest niepoważne rozporządzenie. Jeśli czytać przepisy dosłownie, to lekarz będzie musiał wypisywać na recepcie odpłatność za lek, a jak się pomyli - zgodnie z ustawą refundacyjną - będzie odpowiadał finansowo. Ministerstwo chce zrobić z lekarzy komputery i obarczać ich obowiązkami administracyjnymi, które do nich nie należą - powiedział PAP Bukiel.
Zmiany przepisów z ustawy refundacyjnej domaga się także Naczelna Rada Lekarska. Według jej prezesa Macieja Hamankiewicza oburzenie środowiska lekarskiego wywołuje fakt, że wystawienie recept osobie nieuprawnionej ma skutkować nałożeniem kar umownych i obowiązkiem zwrotu kwoty refundacji. Hamankiewicz wysłał do lekarzy list z prośbą o podpisywanie petycji ws. zmiany przepisów z ustawy refundacyjnej.
Pod koniec października podczas spotkania lekarzy z ówczesną minister zdrowia Ewą Kopacz ustalono, że NFZ wraz z NRL opracują wzór umowy, którą będą podpisywali lekarze wystawiający recepty na leki refundowane. MZ ma zorganizować szkolenia dla lekarzy dotyczące ordynacji lekowej.
MZ podkreśla, że wypisujący recepty mają obowiązek sprawdzać, czy pacjent ma dokument potwierdzający prawo do refundacji leków. Ministerstwo zaznacza, że obowiązek weryfikacji uprawnień pacjentów wynika z przepisów zawartych w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Resort podkreśla jednocześnie, że nie chodzi o kontrolę faktycznego stanu ubezpieczenia czy uprawnień pacjenta, lecz dokumentu potwierdzającego uprawnienia.
Prawo do wystawiania recept refundowanych mają lekarze, którzy zawarli kontrakt bezpośrednio z NFZ lub są zatrudnieni w placówkach, które taki kontrakt podpisały.
W ustawie refundacyjnej wyliczono przypadki, gdy lekarz jest obowiązany do zwrotu równowartości kwoty nienależnej refundacji wraz z odsetkami. Chodzi o wypisanie recepty nieuzasadnionej względami medycznymi albo niezgodnej z uprawnieniami pacjenta, niezgodnej z listą leków refundowanych lub w przypadku wypisania recepty w miejscu niewymienionym w umowie.