Oddłużanie mało popularne
Niewiele firm skorzystało z koła ratunkowego rzuconego przez ministra finansów Grzegorza Kołodkę. Do urzędów skarbowych wpłynęło 21 084 wnioski na 3,3 mld zł zaległości. Ekonomiści szacują, że wpływy będą o 700 mln zł niższe, niż zakładał minister Kołodko.
Rząd planował, że do budżetu wpłynie 1,3 mld złotych z tzw. opłat restrukturyzacyjnych. Tymczasem nie wszystkie firmy, na które liczył resort finansów, zdecydowały się "chwycić koło ratunkowe" w zamian za oddłużenie podatkowe. Ekonomiści szacują, że wpływy będą o 700 mln zł niższe, niż zakładał minister Kołodko.
Tłoku w urzędach skarbowych nie było nawet w ostatnim dniu składania wniosków o umorzenie długów. Urzędnicy nie wykluczają, że właściciele niektórych firm, zamiast osobiście pofatygować się do skarbówki, wysłali wniosek pocztą. Mieli na to czas do północy z piątku na sobotę.