Offset idzie pod lupę!
Rozmowa z Tadeuszem Pyrcakiem dyrektorem Departamentu Programów Offsetowych Ministerstwa Gospodarki i Pracy.
Zobowiązania offsetowe związane z zakupem uzbrojenia realizowane są wolniej niż zakładano. Z przyjętego przez rząd sprawozdania z wykonania offsetu przez sześciu zagranicznych dostawców w 2003 r. wynika, że zrealizowane zobowiązania osiągnęły 1,12 mld dol. (69,3 proc. zaplanowanej wartości) oraz 107 mln euro (70,5 proc.). Minister gospodarki zaliczył jeszcze mniej - 0,5 mld dol., niespełna 50 proc. tego, co planowano. Czy nie jest to zagrożenie dla programu offsetowego?
- To prawda, opóźnienia są. Pamiętajmy, że umowy offsetowe zawarte zostały na 10 lat, a rozliczenia największych z nich następować mają po 3, 6 i 10 latach od ich podpisania. Tak naprawdę pierwsze formalne rozliczenie umowy z Lockheed Martin Corp., czyli offsetu największego, którego wartość po 10 latach ma wynieść co najmniej 6 mld dol. - to będzie koniec 2006 r.
Jest zrozumiałe, że wszyscy chcielibyśmy już teraz widzieć maksymalnie dużo efektów. Zwłaszcza że oczekiwania związane z offsetem zostały bardzo rozbudzone. Ale naciskając na partnerów starajmy się stosować racjonalne miary. Offset to jest nowa problematyka. Nie mieliśmy doświadczeń w tym obszarze. Zawsze jest tak, że kiedy się zaczyna nadzorować takie złożone umowy - doświadczenia zdobywa się stopniowo i płaci frycowe.
Konstrukcja ustawy offsetowej powoduje, że niektóre ciekawe, innowacyjne, a tym samym ryzykowne dla dostawcy zagranicznego projekty nie są zgłaszane do umów z obawy przed odpowiedzialnością. Czasami spotykamy się też z "dobrymi radami" w rodzaju: to może nie róbmy nic i weźmy odszkodowanie. Oczywiście to jest bzdura!
I jeszcze jedno: umów offsetowych i wynikających z nich programów offsetowych nie realizuje minister gospodarki, chociaż je podpisał w imieniu Skarbu Państwa i sprawuje nadzór nad ich wykonywaniem. Faktyczny ciężar realizacji programu offsetowego, tj. wchodzących w jego skład przedsięwzięć o charakterze biznesowym - spoczywa na dostawcy zagranicznym, offsetodawcach i offsetobiorcach. Umowy offsetowe mają charakter otwarty, składają się z poszczególnych projektów - zobowiązań. Są mechanizmy, które pozwalają dokonywać korekt w trakcie realizacji offsetu, rezygnować z jednych tematów i wprowadzać inne.
Jakich zobowiązań to może dotyczyć
- Takich, na które w zasadniczy sposób wpływają zmieniające się realia biznesowe - rynek, ceny, koniunktura, przepisy prawa. Na przykład potencjalny offsetobiorca deklarując gotowość uczestniczenia w realizacji offsetu oczekiwał, że nowoczesne technologie pozyskane w ramach offsetu będą zwolnione z podatku CIT. Tymczasem zwolnień może nie być, wobec czego nie stać go na zapłacenie podatku i cały projekt offsetowy przewraca mu się do góry nogami. Nawiasem mówiąc, nie jest to sytuacja teoretyczna. Dopiero w kwietniu 2004 r. minister finansów zwolnił 3 umowy offsetowe z podatku CIT od transferu technologii; dla innych umów takich zwolnień jeszcze nie udało się uzyskać. Wreszcie może się zdarzyć, że jedna z firm kooperujących w realizacji projektu bankrutuje bądź jest w złej kondycji finansowej. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku firmy wytypowanej przez LMC na offsetowego partnera Radwaru, który miał w ramach offsetu produkować turbiny dla elektrowni wiatrowych. Belgijska firma splajtowała, trzeba zatem zmienić temat zobowiązania albo dogadać się z LMC, żeby zaproponował ze swej strony nowego partnera do tego samego zadania.
Rząd zapowiedział podjęcie przez Ministerstwo Gospodarki i Pracy działań, które wyeliminują przyczyny wywołujące opóźnienia w realizacji umów. Określone zostały te działania jako konieczne.
- Dotyczą czterech grup spraw. Po pierwsze - mobilizacji zagranicznych dostawców do większego zaangażowania się w realizację offsetu oraz korzystania z listy projektów przygotowanych przez stronę polską, mających rekomendację Komitetu ds. Umów Offsetowych. Po drugie - kontroli prawidłowości wykonania zawartych umów zgodnie z zapisem zobowiązań. Po trzecie - weryfikacji nierozpoczętych zobowiązań offsetowych i podjęcie procedury ich zamiany lub rezygnacji z ich realizacji. Po czwarte - przygotowania zmian w ustawie offsetowej, które wynikają z dotychczasowej praktyki stosowania jej przepisów.
Naszym zagranicznym partnerom będziemy chcieli mocniej niż dotąd uświadamiać, że dobra realizacja zobowiązań leży w naszym wspólnym interesie i nie pozostaje bez wpływu na ich i nasz wizerunek na światowym rynku. Jest oczywiste, że oni się starają wywiązywać z umów jak najmniejszym kosztem. Będziemy zwracać im uwagę, że być może ich zaangażowanie jest za małe...
...być może czy rzeczywiście jest za małe - jak do tej pory
- Ja nie mogę tego stwierdzić z całą pewnością. Wydaje się, że gdyby to zaangażowanie, także w sensie finansowym, było w przypadku niektórych firm większe - to efekty byłyby lepsze. Ale mam też świadomość, że offset kosztuje.
Czasem zarzuca się nam, że offset jest robiony pod dyktando zagranicznych dostawców uzbrojenia. Jeśli rozumiemy to tak, że to zagraniczny dostawca zgłasza projekty zobowiązań, to tak jest - ale z drugiej strony to zagraniczny dostawca ponosi odpowiedzialność za realizację offsetu. Toteż teraz w ramach dyskusji na temat korekty zobowiązań offsetowych staramy się mobilizować offsetodawców do korzystania z listy projektów, które przygotowała strona polska. Jest na niej blisko sto tematów. Dotyczą przede wszystkim nowoczesnych technologii, informatyki, biotechnologii. Lista udostępniona została wszystkim naszym offsetowym partnerom, w szczególności LMC.
Czy dużo jest takich zobowiązań, co do których należałoby już teraz podejmować negocjacje w sprawie zamiany projektów, bo okazały się niemożliwe bądź zbyt trudne do realizacji
- To jest trzeci punkt naszych działań - weryfikacja zobowiązań nierozpoczętych i usunięcie ich z umów, jeśli okażą się nierealizowalne. Są takie sytuacje, ale to muszą oceniać obie strony. Zapowiedzieliśmy na posiedzeniu rządu, że rozpoczynamy wspólny przegląd zobowiązań offsetowych i odpowiemy na pytania: gdzie jesteśmy, czy nie czas na wymianę niektórych projektów albo na korekty niektórych zobowiązań pod względem wartości offsetu, harmonogramów itp. We wrześniu mamy na ten temat spotkanie z jednym z dostawców. Sukcesywnie odbędziemy dyskusje ze wszystkimi zagranicznymi dostawcami. W lipcu otrzymaliśmy od nich sprawozdania półroczne. To jest dobry punkt wyjścia do rozmów i do wyciagnięcia wniosków.
Resort gospodarki ma przygotować nowelizacje ustawy offsetowej. Dlaczego ona jest konieczna
- W ustawie jest wiele niespójności. Na przykład - w jednym miejscu mówi się, że rokowania offsetowe prowadzi się na podstawie złożonej oferty, a w innym, że przedmiotem rokowań jest praktycznie wszystko - wartość umowy, przedmiot zobowiązań offsetowych, wielkość mnożników, terminy wykonania. Ustawa nie rozstrzyga, co się dzieje w przypadku aneksowania umowy dostawy, zwiększenia zakupów. Czy proporcjonalnie rośnie wartość offsetu Można, a nawet należy przyjąć, że tak. No, ale w prawie zasadniczo wszystko powinno być jasno zapisane.
Jest też w ustawie wiele niedopowiedzeń. Np. art. 6 ust. 2 stanowi, że wartość zobowiązania offsetowego bezpośredniego nie może być mniejsza od połowy wartości umowy offsetowej - co jest oczywistym błędem. Chodzi przecież o to, aby suma wartości zobowiązań offsetowych bezpośrednich nie była mniejsza od połowy wartości umowy. Ustawa jest restrykcyjna. Stanowi, że odpowiedzialność za niewykonanie offsetu - bez względu na przyczyny - spada w 100 proc. na offsetodawcę. Minister gospodarki musi wyegzekwować offset, w skrajnym przypadku w postaci odszkodowania, gdyby zapisana w umowie wartość offsetu nie została zrealizowana w całości.
? Dla nas to jest korzystne...
- I tego nie zamierzamy zmieniać. Ale należy też pamiętać, że konstrukcja ustawy powoduje, że niektóre ciekawe, innowacyjne, a tym samym ryzykowne dla dostawcy zagranicznego projekty nie są zgłaszane do umów z obawy przed odpowiedzialnością. Czasami spotykamy się też z "dobrymi radami" w rodzaju: to może nie róbmy nic i weźmy odszkodowanie. Oczywiście to jest bzdura! Powinniśmy wspólnie szukać możliwości pełnego wykonania offsetu, zrealizowania celów zapisanych w ustawie offsetowej, gdzie jest mowa o otwarciu rynków zbytu, wzroście zatrudnienia, pozyskiwaniu nowoczesnych technologii.
Kiedy projekt nowelizacji będzie gotowy
- Będziemy jeszcze prosić o propozycje członków Komitetu do Spraw Umów Offsetowych, przedstawicieli związków pracodawców, wszystkich zainteresowanych problematyką. We wrześniu powinniśmy mieć materiał do analizy, określenia strategii działania w obszarze offsetu. W wielu innych krajach problemy offsetu regulowane są aktami niższej rangi niż ustawa.