Okęcie potrzebuje radykalnych decyzji

Jeżeli do końca września nowy terminal warszawskiego lotniska Okęcie nie zostanie choć czasowo dopuszczony do użytku, konieczne będą "radykalne decyzje" dotyczące wykonawcy obiektu - ocenia wiceminister transportu Eugeniusz Wróbel, odpowiedzialny w resorcie za sprawy lotnictwa. Nie sprecyzował, o jakie działania chodzi.

Jeżeli do końca września nowy terminal warszawskiego lotniska Okęcie nie zostanie choć czasowo dopuszczony do użytku, konieczne będą "radykalne decyzje" dotyczące wykonawcy obiektu - ocenia wiceminister transportu Eugeniusz Wróbel, odpowiedzialny w resorcie za sprawy lotnictwa. Nie sprecyzował, o jakie działania chodzi.

Nieoficjalnie jeden z przedstawicieli resortu powiedział, że w grę może wchodzić zerwanie umowy z wykonawcą terminalu. "Jeżeli dopuszczenie nie miałoby nastąpić w perspektywie końca września, to myślę, że dyrektor naczelny przedsiębiorstwa (Porty Lotnicze), mając oczywiście aprobatę organu założycielskiego, będzie musiał podjąć pewne radykalne decyzje. Nie chciałbym jednak wyprzedzać faktów" - powiedział we wtorek wiceminister, uczestniczący w katowickich targach górnictwa.

"Powinny to być decyzje prowadzące do tego, żeby w realnej perspektywie nastąpiło prawidłowe uruchomienie terminalu" - dodał Wróbel. Jego zdaniem, od dopuszczenia obiektu do użytku do fizycznego uruchomienia może minąć 1-2 tygodnie. Wiceminister przypomniał, że warunkowe dopuszczenie do użytkowania części odlotów terminalu zależy od straży pożarnej; jest ona w trakcie oceny, czy stwierdzone wcześniej usterki w zakresie ochrony przeciwpożarowej zostały usunięte. Pozytywna opinia straży pożarnej jest niezbędna, by wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego zgodził się na otwarcie budynku.

Reklama

Wykonawcą terminalu jest konsorcjum Ferrovial Agroman-Budimex-Estudio Lamela, którego przedstawiciele zasugerowali wcześniej komendzie wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej warunkowy odbiór obiektu. W terminalu 2 obecnie działa tylko hala przylotów. Termin oddania całego budynku był wielokrotnie przesuwany; ostatnio uzgodniono go na 30 kwietnia tego roku, ale i w tym czasie odbiór obiektu nie był możliwy. Wartość całego kontraktu przekroczy 240 mln USD. Poprzednio kontrakt szacowano na 222 mln USD, a pierwotnie umowa opiewała na niecałe 200 mln USD.

Dzięki nowemu terminalowi z warszawskiego lotniska będzie mogło skorzystać 12 mln pasażerów rocznie (w 2005 r. z Terminala 1 skorzystało 7,1 mln osób, choć jest on obliczony na 3,5 mln). Powierzchnia nowego terminalu wynosi 110 tys. m kw., ponad dwa razy więcej niż terminalu 1.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Okęcie | lotniska | wiceminister | wiceminister transportu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »