Opodatkowanie SKOK-ów przełożone o rok
Sejmowa Komisja Finansów przyjęła poprawkę rządu do ustawy o CIT, zgodnie z którą Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe będą opodatkowane od 2005 roku. Pierwotnie miały płacić podatek od przyszłego roku. SKOK-i wciąż liczą, że rząd wycofa się ze szkodliwych dla nich regulacji.
Projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) przewidywał likwidację od przyszłego roku zwolnienia podatkowego, obejmującego działalność niezarobkową spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych (SKOK) oraz Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. W ostatnich dniach sejmowa Komisja Finansów przyjęła rządową poprawkę, przedłużającą zwolnienie o rok.
- Z uzasadnienia przedstawionego w Komisji wynika, że rząd zrozumiał swój błąd, polegający na braku konsultacji oraz zbyt szybkim tempie wprowadzenia nowych regulacji. Mam nadzieję, że w ciągu roku ponownie rozważy zasadność opodatkowania SKOK-ów albo zaproponuje nam rozwiązania, które nie będą nas dyskryminować - powiedział Grzegorz Bierecki, prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. W projekcie zabrakło przepisów, pozwalających SKOK-om na zaliczanie do kosztów uzyskania przychodów części rezerw tworzonych na pokrycie ryzyka związanego z ich działalnością. Z możliwości takich korzystają banki.
Pomysł rządu był sprzeczny z praktyką spotykaną w innych krajach, w tym należących do Unii Europejskiej. SKOK-i działają bowiem na zasadach non profit. Prawo spółdzielcze przewiduje, że zyski w całości przeznaczają na podwyższenie kapitałów.
Członkowie kas to głównie najmniej zamożna część polskiego społeczeństwa. SKOK-i oferują pożyczki nawet w wysokości 100 zł. Ich członkami jest blisko 800 tys. osób. Na koniec pierwszego półrocza wartość zebranych przez nie depozytów osiągnęła ponad 2,5 mld zł, a udzielonych pożyczek ponad 1,8 mld zł. To dwa razy więcej niż w 2000 roku. W Polsce działa ponad 100 spółdzielczych kas, które dysponują siecią blisko 1100 oddziałów.
