Ordynacja podatkowa w Sejmie. Zapisy o Poczcie Polskiej wzbudziły wątpliwości
Sejm zdecydował podczas pierwszego czytania, iż rządowy projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej trafi do komisji finansów publicznych. Regulacja ma zostać wprowadzona w odpowiedzi na implementację wyroków TSUE z 2019 roku. Podczas dyskusji posłowie mieli wątpliwości związane z zapisami dotyczącymi Poczty Polskiej.
Przedstawiając w Sejmie rządowy projekt nowelizacji, wiceminister finansów Jarosław Neneman podkreślił, że celem regulacji jest implementacja wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2019 roku. Jak przypomniał, TSUE orzekł, że od nadpłaty podatku, podatnikowi należą się odsetki od nadpłaconej kwoty od dnia powstania nadpłaty, a nie od terminu złożenia wniosku o zwrot. Przy czym podatnik ma na to 30 dni. - Takie same zasady, dotyczące oprocentowania, będą dotyczyć nadpłat, które powstały w wyniku orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego - wskazał.
Drugi wyrok TSUE - jak wyjaśnił wiceminister - dotyczy uprzywilejowanej pozycji Poczty Polskiej. - W obecnym stanie prawnym tylko wtedy, gdy nadajemy wniosek o zwrot w placówce Poczty Polskiej, termin podatkowy uznaje się za zachowany. Tymczasem prawo UE przewiduje, żeby każdy podmiot, który jest zarejestrowanym operatorem pocztowym, mógł dostarczać takie wnioski - mówił.
Podczas dyskusji przedstawiciele poszczególnych partii pozytywnie zaopiniowali część ustawy dotyczącej zmiany zasad naliczania odsetek od nadpłat. Jednak ich wątpliwości wzbudziły zapisy dotyczące Poczty Polskiej.
- Dalsze uwolnienie rynku usług pocztowych spowoduje jeszcze większe problemy Poczty Polskiej, w której już trwa proces zwolnień grupowych - zauważył Mariusz Krystian (PiS). Zwrócił też uwagę, że w czasach zagrożenia wojną dostarczanie przesyłek jest "kluczowym elementem bezpieczeństwa narodowego" i korespondencji procesowej nie powinien dostarczać przypadkowy operator.
Z kolei Witold Tumanowicz (Konfederacja) pytał wiceministra Nenemana o rządową wizję przyszłości Poczty Polskiej. - Nie wiemy, ile osób zrezygnuje z pośrednictwa poczty, ale monopol nikomu nie służy. W dłuższej perspektywie ta zamiana może wyjść poczcie na dobre - powiedział. Dodał też, że ustawa nie wpłynie na pracę listonoszy, a pisma z urzędów nadal będę wychodziły za pośrednictwem Poczty Polskiej.
Projekt ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra finansów, przewiduje objęcie oprocentowaniem nadpłaty podatku w czasie od dnia powstania nadpłaty do dnia jej zwrotu.
W projektowanych przepisach jest mowa o zachowania terminu do złożenia pisma (wniosku, odpowiedzi na wezwania itp., w formie papierowej) przez nadanie tego pisma pocztą. Chodzi o wprowadzenie możliwości nadania pisma u dowolnego operatora pocztowego. Dotychczas, aby termin mógł być zachowany, pismo trzeba było nadać wyłącznie w placówce tzw. operatora wyznaczonego, czyli za pośrednictwem Poczty Polskiej.
Nowe przepisy mają wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.