Ożywienie jeszcze potrwa
Gospodarka znajduje się w fazie ożywienia, które potrwa jeszcze ok. 2-3 kwartały, trzeci kwartał przyniesie także poprawę koniunktury gospodarstw domowych, co przełoży się na wzrost tempa przyrostu kredytów konsumpcyjnych - wynika z badań przeprowadzonych przez IRG SGH i Konfederację Przedsiębiorstw Finansowych.
Na podstawie naszych badań możemy stwierdzić, że ożywienie gospodarcze będzie trwało jeszcze 2-3 kwartały, po czym dojdzie do zdecydowanego spowolnienia. W pierwszym półroczu 2006 dostrzegliśmy bardzo słabo widoczne symptomy sezonowego spowolnienia" - powiedziała na konferencji prasowej Joanna Klimkowska z Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH.
Wartość barometru IRG SGH wyniosła w drugim kwartale 9,6 pkt, czyli wzrosła o 7 pkt w porównaniu do pierwszego kwartału, w ujęciu rocznym wzrost wyniósł 6 pkt.
Najbardziej wskaźnik koniunktury wzrósł w obszarze budownictwa (wzrost o 40,6 pkt) i przemyśle przetwórczym (o 13 pkt).
Z badania nastrojów gospodarstw domowych wynika, że w trzecim kwartale nastroje te ulegną poprawie.
"Utrzymana została średnioterminowa tendencja poprawy nastrojów obserwowana od początku 2002 roku" - poinformowano w informacji prasowej.
Nieco mniej optymistyczne są oczekiwania gospodarstw domowych w zakresie ich przyszłej sytuacji finansowej oraz przewidywanej ogólnej sytuacji ekonomicznej kraju.
"Oczekiwania w zakresie sytuacji finansowej wzrastały od dwóch lat w bardzo wysokim tempie, wobec czego obserwowane w bieżącym kwartale pogorszenie jest dość zaskakujące i może wynikać po części z faktu, że oczekiwania w poprzednich okresach (rozbudzone przez obietnice polityczne) były zbyt wysokie" - napisali autorzy raportu.
Po raz pierwszy IRG SGH wraz z Konfederacja Przedsiębiorstw przeprowadziło także badania koniunktury na rynku kredytów konsumenckich Consumer Finance.
"Oczekiwanie konsumentów, że ich sytuacja ulegnie poprawie jest wciąż silne. Widoczna jest także silna poprawa oceny sytuacji na rynku pracy. A to przy jednoczesnym wzroście zdolności do oszczędzania oznacza poprawę zdolności kredytowej" - powiedział Piotr Białowolski z IRG SGH.
"Należy się zatem spodziewać co najmniej utrzymania tempa wzrostu kredytów konsumpcyjnych" - dodał.
Jego zdaniem taką tendencję utrwala fakt planowania przez rosnącą liczbę gospodarstw zakupu dóbr trwałego użytku.
"Z drugiej strony rynek ciągle ma spory potencjał, bo 45 proc. badanych mówi, że nie ma i nie zamierza zaciągać pożyczek" - powiedział także. Z badań wynika, że 17 proc. badanych ma zadłużenie powyżej 50 tys. zł, a 20 proc. spłaca miesięcznie powyżej 1.000 zł w ramach obsługi zadłużenia. Barometr rynku Consumer Finance, historycznie obliczony na podstawie wskaźnika koniunktury IRG SGH, wynosi dla trzeciego kwartału 2006 roku minus 33,9 pkt. wobec minus 48,4 pkt. rok wcześniej. Podobnie jak barometr koniunktury SGH przyjmuje on wartość od minus 100 do plus 100 pkt.
