Sprawa sięga 2008 roku, gdy państwo Dziubakowie zaciągnęli kredyt w banku Raiffeisen indeksowany do franka szwajcarskiego. Kwota zobowiązania wynosiła 400 tys. zł na okres 40 lat. Po blisko dziewięciu latach, wraz ze wzrostem kursu szwajcarskiej waluty, ich dług był już dwukrotnie większy.
Umowa kredytowa Dziubaków unieważniona
We wtorek Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w tej sprawie. Oznacza to, że przy obecnej decyzji sądu, umowa kredytowa Dziubaków i Raiffeisena została unieważniona. Kredytobiorcy mają otrzymać od banku 182 940 zł wraz z odsetkami, jednak będą musieli rozliczyć się z zaciągniętego kredytu.
Przypadek państwa Dziubaków był rozstrzygany również przez TSUE. Wydał on wyrok, który potwierdził, że sąd krajowy musi usunąć niektóre zapisy z umowy kredytowej. W sprawie chodziło o nieuczciwy mechanizm przeliczeniowy. Zdaniem TSUE bank dopuścił się naruszenia interesów klientów, ponieważ to na nich zrzucił całe ryzyko kursowe.
Po wyroku TSUE bank nadal nie chciał wyrazić zgody na zwrot kwoty wypłaconej przez kredytobiorców do czasu, aż ci nie spłacą pożyczonego kapitału. SO w Warszawie na początku 2023 roku odrzucił żądania banku w pierwszej instancji, odwołując się do uchwały Sądu Najwyższego z 16 lutego 2021 r. Taki sam wyrok został we wtorek podtrzymany przez Sąd Apelacyjny w Warszawie.
Oprac. Alan Bartman
