Państwo wie jak Ci zabrać

Samochody sprowadzane z USA dzięki niskiemu kursowi dolara są znacznie tańsze od kupowanych w Polsce. Wkrótce może się to zmienić za sprawą nowych przepisów o homologacji.

Jak pisze "Rzeczpospolita", Ministerstwo Infrastruktury chce zmienić przepisy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu. Przygotowało projekt odrębnej ustawy (dzisiejsze przepisy poświęcone tym sprawom mają być wyjęte z kodeksu drogowego). Zmiany są wręcz rewolucyjne. Problem jednak w tym, że część z nich uderzy po kieszeni zarówno przedsiębiorców z branży motoryzacyjnej, jak i samych kierowców.

Boją się homologacji

Przepisy, które właśnie wróciły z konsultacji społecznych budzą kontrowersję. Krytykowana jest zwłaszcza propozycja wprowadzenia dla osób fizycznych obowiązkowej homologacji aut sprowadzanych z USA. -W praktyce oznacza to cenę samochodu wyższą mniej więcej o 5 tys. euro, dodajmy że na unijne auta takiej homologacji się nie wymaga.

Reklama

Przeciwnicy dodatkowej homologacji twierdzą, że każde auto sprowadzone z Ameryki przed pierwszą rejestracją w Polsce i tak przechodzi drobiazgowe badania w stacji diagnostycznej, są one niemal identyczne z danymi zbieranymi na potrzeby homologacji.

Jak z tego wybrnąć

Co bardziej przedsiębiorczy właściciele komisów wymyślili już, jak sobie poradzą nawet z dodatkową homologacją. - Ściągnie się auto np. na Litwę, stamtąd kupi i niepotrzebna będzie homologacja - mówią. Przepis, tak krytykowany, może się więc okazać nie aż taki straszny.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy w MI, homologacja dotyczyć ma tylko samochodów nowych, nigdy nierejestrowanych, niedopuszczonych do ruchu lub tych ze zmienioną konstrukcją. Nie udało nam się jednak tego potwierdzić.

Kolejna z krytykowanych propozycji to zbyt wysokie i mało życiowe kary za łamanie przepisów ustawy. Więcej w "Rzeczpospolitej"

INTERIA.PL/Rzeczpospolita
Dowiedz się więcej na temat: USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »