Pieniądze na meble, AGD i dopłaty do czynszów. Barcelona pomaga młodzieży
Najpierw pomóc w wynajmie, a potem dopłacić do mebli i sprzętu AGD - na takie działania zdecydowała się administracja Barcelony. Ich celem jest wsparcie młodych, którzy chcą rozpocząć samodzielne życie, ale nie mają wystarczająco pieniędzy. Przyjęty “Plan dla młodzieży” zakłada, że w ciągu najbliższych 7 lat miasto wyda na pomoc 85 mln euro.
W Hiszpanii młodzi ludzie emancypują się średnio w wieku 30 lat, czyli 12 lat po osiągnięciu pełnoletności. Dla porównania, w Szwecji czy Danii wyprowadzają się z domów zwykle w wieku 20 lat - informuje Eurostat. Z badań wynika, że z rodzicami wciąż mieszka w Hiszpanii niemal co drugi 30-latek (46 proc.). W Polsce zaś młodzi rozpoczynają samodzielne życie średnio w wieku 28,9 roku.
Na Półwyspie Iberyjskim sytuacja ta nie tyle wynika z wygodnictwa, co z niepewności o zatrudnienie, wygórowanych cen mieszkań i rosnących kosztów życia. W ciągu pięciu lat koszty utrzymania w Barcelonie wzrosły prawie o 40 proc. i teraz, aby móc przeżyć, trzeba zarabiać powyżej 1500 euro miesięcznie. Jak obliczono, największym, sięgającym 35 proc. pensji wydatkiem jest opłata czynszu. Jednak tylko nieliczni mogą się pochwalić taką proporcją, bo wynajem 35-metrowego mieszkania rzadko spada poniżej 1000 euro miesięcznie, a pokój kosztuje nie mniej niż 450-500 euro miesięcznie.
Aby zachęcić młodych do stawiania samodzielnych kroków, władze miasta postanowiły pomóc tym, którzy chcieliby się wyprowadzić, ale nie stać ich na kupno wyposażenia. W ramach pomocy mogą liczyć na jednorazowy czek o wartości 1500 euro. Pieniądze te miały być jedynie dodatkiem do wydatków, ale z pierwszych komentarzy wynika, że mogą pokryć niemal wszystkie koszty wyposażenia, pod warunkiem, że będzie ono kupowane w second handach.
Pomoc finansowa dla osób od 18. do 35. roku życia jest częścią przyjętego przez barcelońskich radnych “Planu dla młodzieży” na lata 2023-2030. Przewiduje on 190 kierunków działań, a siedmioletni budżet na ich realizację wynosi 85 milionów euro. Jedną z części planu jest finansowanie młodym przez urząd miasta od 20 do 40 proc. rocznej kwoty wynajmu. Czynsz za apartament nie może jednak przekraczać 950 euro miesięcznie, a za pokój - 450 euro. Odsetek pokrywanych przez urząd miasta opłat zależy od wielkości zarobków - im są niższe, tym lokatorzy mogą liczyć na większe wsparcie.
Dodatkowo, w każdej dzielnicy działa powołane przez ratusz stowarzyszenie Młodzi z Barcelony (Joves de Barcelona), które zrzesza osoby między 18. a 35. rokiem życia. Zadaniem organizacji jest pomoc w poszukiwaniu i wynajęciu pokoju lub mieszkania. Młodzi uczą się też, jak negocjować z właścicielami, jak rozpoznawać klauzule abuzywne w umowach o wynajem i jakie mają prawa jako najemcy mieszkań.
ew