PKB ma się dobrze, stopy spadną

Tempo wzrostu polskiej gospodarki w czwartym kwartale 2005 r. przyspieszyło do 4,2 proc. , więcej niż oczekiwał rynek. Analitycy mówią, że szybszy wzrost nie przeszkodzi Radzie Polityki Pieniężnej w dalszych redukcjach stóp.

Produkt Krajowy Brutto (PKB) wzrósł w IV kwartale 2005 roku o 4,2 proc. po wzroście o 3,7 proc. w III kwartale 2005 roku i 3,9 proc. w IV kwartale 2004 roku - podał w czwartek Główny Urząd Statystyczny. Nakłady brutto na środki trwałe w IV kw. 2005 r. wzrosły o 9,8 proc. wobec wzrostu o 5,7 proc. w III kw. 2005 r. i 8,5 proc. w IV kwartale 2004 roku.

Natomiast popyt krajowy w ostatnim kwartale ubiegłego roku wzrósł o 5 proc. po wzroście o 1,6 proc. w III kwartale 2005 roku i 3,8 proc. w IV kwartale 2004 roku. Ekonomiści spodziewali się, że wzrost gospodarczy w IV kwartale wyniósł średnio 4,1 proc. Ich prognozy wahały się od 3,9 proc. do 4,4 proc.

Reklama
Poniżej wskaźniki za kwartały 2005 roku (w proc.): 
              
                IV kw.   III kw.   II kw. I kw.
PKB                        4,2      3,7      2,8       2,1
spożycie ogółem            3,3      2,3      1,9       2,0
  spożycie indywidualne    3,1      2,7      1,6       1,7
akumulacja brutto          9,7     -1,6    -11,6      -3,9
 nakłady na środki
 trwałe                    9,8      5,7      3,8       1,2
popyt krajowy              5,0      1,6     -0,5       1,1      
wartość dod. brutto        4,0      3,6      2,8       2,1
  przemysł                 7,7      4,2      2,6       0,8
  budownictwo              3,6      8,1     11,0       5,3
  usługi rynkowe           3,4      3,9      2,7       2,3

KOMENTARZE:

Wzrost PKB w IV kwartale 2005 r. o 4,2 proc. oraz wzrost inwestycji o 9,8 proc. wskazują, że polska gospodarka będzie się szybko rozwijała - uważają analitycy. "Dane te były zgodne z górnym zakresem oczekiwań; mając cały rok i pierwsze trzy kwartały można było taki zakres wyliczyć. Dla RPP te dane na pewno nie są zaskoczeniem, bo taki scenariusz był zarysowany w projekcji inflacyjnej" - uważa Jacek Wiśniewski z Raiffeisen Bank Polska "Cieszy na pewno to, że inwestycje są wysokie (...) Dane za styczeń pokazywały, że produkcja dóbr inwestycyjnych jest na bardzo wysokim poziomie, więc można oczekiwać kontynuacji dobrej dynamiki, z jednym znakiem zapytania w postaci wpływu pogody na budownictwo" - dodał Wiśniewski. Analityk ocenił, że w pierwszym kwartale spodziewa się wzrostu PKB na poziomie 4,5 proc., a inwestycje nie przekroczą dynamiki czwartego kwartału.

"Dane są generalnie zgodne z oczekiwaniami. Nieco wyższy PKB i nieco słabsze inwestycje. Pokazują, że polska gospodarka będzie się w silnym tempie rozwijała, coraz bliższym swojego potencjalnego tempa wzrostu. Powinny wspierać złotego" - dodał Arkadiusz Krześniak z Deutsche Bank.

Analitycy uważają, że dzisiejsze dane o PKB mogą zostać przez RPP ocenione neutralnie i nie będą stanowić przeszkody przy podjęciu decyzji o ewentualnej kolejnej obniżce stóp procentowych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKB | polska gospodarka | analitycy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »