PKB - najsłabiej od 2009 r.

Jedynie 2,4% wyniósł wzrost polskiego PKB w II kwartale. Tak słabego wyniku nie było od 2009 r. Najbardziej przyczyniła się do tego słabość popytu krajowego, na którym zaważył regres w obszarze akumulacji, czyli w tworzeniu majątku.

Jedynie 2,4% wyniósł wzrost polskiego PKB w II kwartale. Tak słabego wyniku nie było od 2009 r. Najbardziej przyczyniła się do tego słabość popytu krajowego, na którym zaważył regres w obszarze akumulacji, czyli w tworzeniu majątku.

Najmniejszy od IV kwartału 2009 r. był przyrost spożycia indywidualnego, a największy od III kwartału 2009 r. ― salda obrotów z zagranicą. Największą reakcję na te dane widać było na złotym, który dalej się osłabiał mimo znacznego spadku wczoraj.

Trwa wyczekiwanie na rynkach finansowych, a w takiej atmosferze coraz mniej inwestorów jest skłonnych wyprzedzać bieg zdarzeń. To skutkuje niewielkimi zmianami notowań w ostatnich dniach na większości rynków. Równocześnie jednak pozwala spodziewać się, że ruch następujący po stagnacji notowań będzie miał pokaźną siłę. Napędzać go będą wszyscy ci, którzy przez długi czas przyglądali się z boku biegowi wydarzeń, czekając na impuls do działania.

Reklama

Trudność obecnej sytuacji polega na tym, że trudno wskazać, co mogłoby wyrwać rynki z marazmu. Mało realne jest rozczarowanie piątkowym wystąpieniem Bena Bernanke w Jackson Hole, bo niewiele osób liczy już teraz na zapowiedź kolejnego programu skupu aktywów w USA.

Do słabych danych gospodarczych inwestorzy się przyzwyczaili i dopiero poważne ostrzeżenie przed recesją mogłoby zrobić na nich wrażenie.

Na pewno jednak zagrożeniem jest rosnący optymizm, który jest odzwierciedleniem coraz większych oczekiwań na dalsze zyski z akcji. W najnowszej ankiecie Investors Intelligence optymistów jest już aż blisko 49%, najwięcej od ponad 4 miesięcy.

Zespół analiz

Home Broker

Home Broker
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »