PKP pozyska dodatkowy 1,1 mld zł

Okazało się, że 2,3 mld zł nie gwarantuje pomyślnej restrukturyzacji PKP. Nie wypalił też przetarg na obligacje. Dlatego właśnie posłowie wpadli na pomysł, by tak zmienić przepisy, żeby zwiększyć pojemność kredytową kolei. Projekt noweli stosownej ustawy opracowała sejmowa komisja transportu i łączności.

Okazało się, że 2,3 mld zł nie gwarantuje pomyślnej restrukturyzacji PKP. Nie wypalił też przetarg na obligacje. Dlatego właśnie posłowie wpadli na pomysł, by tak zmienić przepisy, żeby zwiększyć pojemność kredytową kolei. Projekt noweli stosownej ustawy opracowała sejmowa komisja transportu i łączności.

Po unieważnieniu przetargu na agenta emisji obligacji praktycznie do zera spadła możliwość pozyskania przez PKP świeżych środków finansowych. Z kolei otrzymany od Banku Śląskiego kredyt wysokości 300 mln zł, nie tylko wyczerpie limity na pożyczki deficytowego przedsiębiorstwa, ale też na długo nie wystarczy.

- W związku z tym, że PKP nie ma już praktycznie możliwości przeprowadzenia emisji obligacji, a przewoźnik pilnie potrzebuje środków finansowych, przygotowaliśmy projekt zmian art.32 ustawy traktującym o jego restrukturyzacji finansowej. Poprawka zwiększa pulę środków kredytowych o 1,1 mld zł, czyli do łącznej kwoty 3,4 mld zł - mówi Zdzisław Denysiuk, członek sejmowej komisji transportu i łączności, dawny przewodniczący podkomisji ds. ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP.

Reklama



Konieczne korekty



W projekcie nowelizacji przewidziano jeszcze jedną korektę. Chodzi mianowicie o wykreślenie w całości art. 58 ustawy, obligującą PKP do finansowania świadczeń przedemerytalnych dla blisko 5, 8 tys. pracowników, którzy odeszli z firmy w 2000 roku. Szacuje się, że kasa przedsiębiorstwa rocznie ponosi z tego tytułu obciążenie wysokości kilkudziesięciu milionów zł. Jeśli ten plan się powiedzie, to obciążenia tego typu przejmie na siebie Fundusz Pracy.

Proponowane zmiany entuzjastycznie przyjmują kolejarze.

- Obydwie poprawki są dla nas niezwykle korzystne - stwierdza Roman Hajdrowski, rzecznik prasowy PKP.



Nie ma wyjścia



Przedstawiciel PKP podkreśla jednak, że wnioskowanych poprawek jeszcze nie przegłosowano w sejmie.

Propozycje zmian w ustawie prawdopodobnie trafią pod obrady Sejmu już na najbliższym posiedzeniu. Uważam, że ich przegłosowanie ma duże szanse, gdyż w komisji przeszły jednogłośnie - podkreśla Zdzisław Denysiuk.

Nie ma jednak wątpliwości, że projekt przejdzie jeśli poprze go opozycja.

- Od samego początku byliśmy zdania, że PKP nie jest w stanie podołać obciążeniom wynikającym z tytułu wypłaty świadczeń przedemerytalnych. Wydaje się ponadto, że w obecnej sytuacji finansowej przewoźnika nie mamy innego wyjścia jak poprzeć również nowelizację art. 32 ustawy - mówi Bogusław Liberadzki, członek sejmowej komisji transportu i łączności z ramienia SLD.

Zgodnie z ostatnimi danymi w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2001 roku przedsiębiorstwo poniosło stratę w wysokości 703 mln zł, tym samym zwiększając zadłużenie do 7, 52 mld zł. Zgodnie z tegorocznymi prognozami ten rok narodowy przewoźnik zakończy stratą 1, 97 mld zł- o 167 mln zł mniejszą, niż w 2000 roku.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: PKP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »