Plan rozbicia monopolu
Kończą się prace nad planem rozbicia monopolu występującego w polskim gazownictwie. Jest to proces nieuchronny, jeśli chcemy spełniać normy Unii Europejskiej, której członkowie są zobowiązani do stworzenia konkurencji w tym sektorze.
Resort skarbu przygotował propozycję aktualizacji rządowego programu
restrukturyzacji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa przyjętego w 1996 r.
Zakładano wówczas podział PGNiG na dwie spółki- wydobywczą (górniczą) i
gazowniczą. Później miała nastąpić ich prywatyzacja. Obecnie resort skarbu ma inną
koncepcję. Według jego projektu z PGNiG wydzielone będzie pięć spółek, należących
w całości do tej firmy, które zajmują się dziś poszukiwaniami i wydobywaniem gazu.
W przyszłości mogą być one sprywatyzowane pojedynczo albo razem po stworzeniu z
nich jednego przedsiębiorstwa. Skarb państwa ma sprzedać także pakiety kontrolne
akcji spółek dystrybucyjnych wydzielonych z PGNiG, które będą oferowały gaz
odbiorcom - obsługą klientów zajmują się dziś 24 zakłady gazownicze. Natomiast
PGNiG ma działać jako spółka przesyłowa, która będzie właścicielem gazociągów
wysokiego ciśnienia. Na nią spadnie również odpowiedzialność za magazynowanie
gazu, ciągłość dostaw tego surowca, zakupy zagraniczne i tworzenie rezerw
strategicznych.
KERM zobowiązał w czwartek ministra skarbu do przedstawienia szczegółowych
rozwiązań prawnych i organizacyjnych, które zapewnią podział sektora oraz
zagwarantują zachowanie bezpieczeństwa energetycznego państwa.
PGNiG jest od 1996 r. spółką akcyjną, której 100 proc. akcji posiada Minister
Skarbu Państwa. W skład przedsiębiorstwa wchodzą zakłady zajmujące się
poszukiwaniem i wydobyciem gazu ze złóż krajowych, jego importem,
magazynowaniem, przesyłem i dystrybucją.
PGNiG odpowiada za bezpieczeństwo energetyczne kraju w części dotyczącej
zaopatrzenia gospodarki i odbiorców komunalnych w gaz. Funkcje właścicielskie
sprawuje minister skarbu państwa, ale resortem odpowiadającym za bilans
energetyczny jest Ministerstwo Gospodarki.