Płatność poprzedza dostawa
Można się było tego spodziewać, ale jednak postawienie przez NBP kropki nad "i" w oficjalnym komunikacie miesięcznym o bilansie płatniczym RP wywołało kolejny alarm. Otóż saldo rachunku bieżącego - które jest głównym, choć nie jedynym składnikiem bilansu - wykazało w sierpniu kwotę ujemną 0,991 mld USD.
Deficyt samych płatności towarowych (czyli rejestrowanego HZ) osiągnął 1,294 mld USD, co w roku 2000 stanowi wynik najbardziej niekorzystny od stycznia (wówczas wyniósł 1,458 mld USD). Przyczyną były przede wszystkim wielkie wypłaty za import, którego nie równoważą wpływy z ożywającego eksportu.
Analizowanie obrotów handlu zagranicznego wymaga szczególnej uwagi przy posługiwaniu się danymi z dwóch różnych systemów - statystyki HZ w ujęciu rzeczowym oraz statystyki bankowej w ujęciu płatniczym. Statystyka obrotów rzeczowych GUS opiera się wyłącznie na dokumencie SAD, bez względu na formę i termin płatności. Natomiast statystyka obrotów płatniczych NBP w pozycji "towary" wykazuje wpływy i wypływy dewizowe związane z odpłatnym przeniesieniem własności dóbr, bez względu na fakt i termin przekroczenia lub nieprzekroczenia granicy celnej.
Przy tak odmiennych zasadach tworzenia statystyk, próba bezpośredniego porównywania ich danych może prowadzić do mylnych wniosków. Na pewno jednak istnieje między nimi współzależność czasowa - otóż płatności (zarówno eksportowe, jak i importowe) następują nawet kilka miesięcy po dostawie towarów. A zatem sierpniowy dołek w naszych rozliczeniach z zagranicą jest odłożoną w czasie konsekwencją deficytu HZ w ujęciu rzeczowym, którego szczyt w roku 2000 przypadł w maju (1,84 mld USD). Potem już było lepiej, to znaczy następne deficyty miesięczne były mniejsze.
Ogłaszany przez NBP na początku miesiąca deficyt w ujęciu płatniczym jest dla oceny aktualnej sytuacji w HZ dużo mniej użyteczny, niż wynik w ujęciu rzeczowym - niestety, publikowany przez GUS dopiero kilka tygodni później. Dlatego stała rubryka "PB" u góry tej strony dotyczy deficytu obrotów HZ właśnie w oparciu o SAD. Na dane za sierpień jeszcze trochę poczekamy.