PLL LOT przeciw zmianom logo na samolotach
Związki zawodowe PLL LOT nie zgadzają się z planami zarządu spółki, dotyczącymi usunięcia z ogona samolotów wizerunku żurawia - symbolu graficznego LOT-u - poinformował PAP przewodniczący NSZZ "Solidarność" Stefan Malczewski.
Spółka nie komentuje sprawy.
"Zwróciłem się do prezesa z prośbą, żeby posłuchał głosu pracowników, związków zawodowych oraz klientów i anulował decyzję o nowym sposobie malowania samolotów LOT-u" - powiedział Malczewski.
Wyjaśnił, że zgodnie z projektem, na ogonie samolotu w miejsce żurawia ma pojawić się logo LOT, a pod nim biało-czerwona flaga. Żuraw ma być mniejszy od obecnego, umieszczony z boku samolotu, przy logo przewoźnika, tuż za literką "T". Maszyny mają mieć więcej koloru granatowego.
Zdaniem związkowca, odejście od symbolu żurawia jest równoznaczne z odejściem od 80-letniej tradycji przewoźnika. "Jest to zamach na tożsamość LOT-u, na którą pracowały cztery pokolenia pracowników" - dodał Malczewski, który w poniedziałek uczestniczył w spotkaniu związków zawodowych z prezesem spółki Marcinem Pirógiem. Według działacza "S" prezes powiedział, że nie będzie brał pod uwagę opinii pracowników i związków zawodowych, gdyż za zmianą malowania maszyn przemawiają opinie pasażerów.
Sprzeciw wobec nowego logo LOT wyrażają również internauci. Na portalu społecznościowym Facebook powstała strona "Łapy precz od Żurawia PLL LOT", na której internauci prezentują również własne projekty dot. barw samolotów.
Rzecznik PLL LOT Jacek Balcer powiedział PAP, że spółka nie udziela komentarza w sprawie planów dotyczących nowego wizerunku samolotów narodowego przewoźnika.Wizerunek stylizowanego żurawia, wpisanego w literę "O", umieszczany jest na ogonach lotowskich maszyn od 1930 r. Autorem logo jest warszawski plastyk Tadeusz Gronowski, a konkurs na projekt rozstrzygnięto pod koniec 1929 roku.