Plusy i minusy zawarcia z fiskusem układu ratalnego

Podatnik, który nie ma pieniędzy na uregulowanie całego zaległego podatku, może poprosić o rozłożenie jego spłaty na raty. Zawarcie z fiskusem układu ratalnego pociąga jednak za sobą określone konsekwencje. Co zyskuje się, a co traci, przystępując do niego?

Po pierwsze:
więcej czasu na spłatę


Urząd skarbowy może na raty rozłożyć zapłatę zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę. Może to uczynić - na wniosek podatnika - w przypadkach uzasadnionych jego ważnym interesem lub interesem publicznym. Jeśli o ulgę ubiega się podatnik prowadzący działalność gospodarczą, pod uwagę brane są również regulacje dotyczące udzielania pomocy publicznej.
Zaletą układu ratalnego jest możliwość rozliczenia się z fiskusem w transzach - bez potrzeby wykładania od razu całej należnej mu kwoty. Trzeba jednak pamiętać o jednej ważnej kwestii: nigdzie nie jest napisane, że urząd skarbowy musi przystać na podaną przez podatnika propozycję sposobu spłaty długu. Przepisy Ordynacji podatkowej nie określają przy tym ani na ile rat może być rozłożona zapłata zaległego podatku, ani jak wysokie mogą być to raty.
Harmonogram spłaty zadłużenia opracowywany jest dla każdego podatnika indywidualnie. Wcześniej przeprowadzana jest dokładna analiza jego sytuacji. W przypadku osób prawnych pod uwagę brana jest przede wszystkim kondycja finansowa i majątkowa firmy. Jeśli wnioskodawcą jest osoba fizyczna, ustala się całokształt jego sytuacji życiowej: warunki finansowe, stan materialny, sytuację rodzinną itp. Raty powinny być dostosowane do możliwości finansowych podatnika. Przyznana ulga nie może okazać się pomocą iluzoryczną.

Po drugie:
skutki odsetkowe


Plusem układu ratalnego jest zmniejszenie obciążeń odsetkowych. Odsetki za zwłokę naliczane są do dnia wniesienia podania o jego zawarcie (włącznie z tym dniem).
W przypadku jednak gdy podatnik nie dotrzyma terminu płatności którejkolwiek z rat, na jakie została rozłożona zaległość podatkowa, decyzja przyznająca ulgę wygasa z mocy prawa. Z tym, że wygasa ona jedynie w części dotyczącej raty niezapłaconej w terminie. Terminem płatności zaległości podatkowej objętej tą ratą staje się termin obowiązujący przed wydaniem decyzji. Następuje więc powrót do stanu sprzed przyznania ulgi. O takich konsekwencjach jest mowa w art. 49 § 2 Ordynacji podatkowej. W zakresie pozostałych (niewymagalnych) rat układ ratalny pozostaje aktualny.

Po trzecie:
"koszt" przyznania ulgi


Za przyznanie ulgi trzeba mimo wszystko zapłacić. "Kosztem", jaki w związku z tym trzeba ponieść, jest opłata prolongacyjna. Urząd skarbowy ustala ją w decyzji o rozłożeniu zapłaty zaległości podatkowej na raty. Wynika to z art. 57 Ordynacji podatkowej.
Opłata prolongacyjna obliczana jest przy zastosowaniu 50% stawki odsetek za zwłokę obowiązującej w dniu wydania decyzji. Jej wysokość zależy ponadto od kwoty długu oraz okresu, na jaki została prolongowana jego spłata.
Opłata prolongacyjna naliczana jest odrębnie od każdej raty przypadającej do zapłacenia. Jest ona naliczana od dnia następującego po dniu, w którym złożono wniosek, do terminu zapłaty poszczególnych rat.

Po czwarte:
wpływ na przedawnienie


Układ ratalny nie pozostaje bez wpływu na bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Zasadą jest, że przedawnia się ono po pięciu latach, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Jeśli jednak podatnik uzyska rozłożenie zapłaty zaległego podatku na raty, bieg terminu przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu od dnia wydania w tej sprawie decyzji do dnia terminu płatności ostatniej raty. Tak stanowi art. 70 § 2 pkt 1 Ordynacji podatkowej.

Po piąte:
wstrzymanie egzekucji


Nie ma przeszkód, aby z propozycją zawarcia układu ratalnego wystąpić do urzędu skarbowego po wszczęciu postępowania egzekucyjnego, mającego na celu ściągnięcie długu. Nie spowoduje to jednak wstrzymania egzekucji. Może być ona prowadzona w czasie postępowania dotyczącego przyznania ulgi. Dopiero kiedy urząd skarbowy wyda pozytywną decyzję o rozłożeniu na raty zapłaty zaległości podatkowej, postępowanie egzekucyjne zostanie zawieszone. Wynika to z art. 56 § 1 pkt 1 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Należy jednak pamiętać, że dokonane czynności egzekucyjne i tak pozostają w mocy. Urząd skarbowy może je uchylić, jeżeli jest to uzasadnione ważnym interesem podatnika, interes wierzyciela nie stoi temu na przeszkodzie, a osoby trzecie na skutek tych czynności nie nabyły praw. Co jednak istotne, uchylenie dokonanych czynności nie powoduje umorzenia należnych za nie kosztów egzekucyjnych.

Po szóste:
raty w zaświadczeniu


Podatnik, który spłaca zaległy podatek w systemie ratalnym, dostanie zaświadczenie, że nie ma zaległości podatkowych. Jest jednak jeden warunek: wpłacanie rat bez opóźnień. Wszystko za sprawą art. 306e § 5 Ordynacji podatkowej. Na podstawie tego przepisu przyjmuje się, że do dnia upływu terminów płatności poszczególnych rat, podatnik nie posiada zaległości podatkowych. Jeśli więc terminowo wywiązuje się on z postanowień układu ratalnego, nie jest traktowany jak dłużnik fiskusa.

Podstawa prawna:
* ustawa z dnia 29.08.1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 ze zm.),
* ustawa z dnia 17.06.1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2005 r. nr 229, poz. 1954 ze zm.).

autor: Małgorzata Żujewska
Gazeta Podatkowa Nr 485 z dnia 2008-09-01

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »