PMI w Polsce w październiku wyniósł 52,2 pkt.

Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przemysłowego w październiku wzrósł z 50,9 pkt we wrześniu do 52,2 pkt, czyli poziomu najwyższego od trzech miesięcy - poinformowała w poniedziałek firma Markit.

W komunikacie podano, że polski sektor przemysłowy odzyskał na początku ostatniego kwartału 2015 roku wyraźne tempo wzrostu. Wskaźnik PMI wzrósł z wrześniowego poziomu 50,9 pkt, najniższego od dwunastu miesięcy i w październiku osiągnął wartość 52,2, sygnalizując największą poprawę warunków w sektorze od lipca i wydłużając obecny okres wzrostów do trzynastu miesięcy. Zaznaczono, że ogólne tempo ożywienia pozostało jednak słabsze niż trend zarejestrowany w pierwszej połowie 2015 roku.

"Zarówno wielkość produkcji, jak i liczba nowych zamówień, wzrosły w szybszym tempie. Liczba nowych zamówień została ożywiona wyraźnym napływem zamówień eksportowych. Zatrudnienie w sektorze wzrosło dwudziesty siódmy miesiąc z rzędu. Jest to rekordowy okres nieprzerwanego wzrostu liczby miejsc pracy w historii badań. Z kolei firmy pozostały stosunkowo ostrożne, jeśli chodzi o aktywność zakupową, która nieznacznie zmalała" - napisano w raporcie.

Markit wskazał, że zaległości produkcyjne zdecydowanie się skurczyły. Natomiast koszty produkcji spadły w tempie najszybszym od dwóch i pół roku, co doprowadziło do wyraźnego spadku cen wyrobów gotowych.

Cytowany w komunikacie starszy ekonomista Markit Trevor Balchin ocenił, że październikowy wzrost wskaźnika PMI był dobrą wiadomością, a najnowszy odczyt indeksu wyrównał średnią za trzeci kwartał tego roku.

- Był to najniższy kwartalny odczyt od roku, niemniej jednak pozytywny z perspektywy danych historycznych. Rynek pracy pozostał jasnym punktem w gospodarce. Obecny nieprzerwany 27-miesięczny okres wzrostu poziomu zatrudnienia jest najdłuższym w historii zbierania danych, które rozpoczęto w połowie 1998 roku. Jeśli chodzi o koszty produkcji, polscy producenci zarejestrowali ich największy spadek od dwóch i pół roku - zauważył Balchin.

Markit PMI Polskiego Sektora Przemysłowego to złożony wskaźnik, opracowany w celu zobrazowania kondycji polskiego sektora przemysłowego. Jest on kalkulowany na podstawie pięciu subindeksów: nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Każda wartość głównego wskaźnika powyżej 50,0 oznacza ogólną poprawę warunków w sektorze.

Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze, a poniżej - kurczenie się branży.

- - - - - - - -

Tydzień na rynku złotego i obligacji zaczyna się od publikacji krajowego PMI i danych o inflacji, jednak ich wpływ może być ograniczony, a istotne będą nastroje inwestorów na rynkach zagranicznych - oceniają ekonomiści.

"Na notowania złotego wpływ publikowanych krajowych danych może być ograniczony. Istotne będą przede wszystkim nastroje inwestorów na rynkach zagranicznych, którzy czekać będą już na jutrzejsze wystąpienie prezesa EBC, środową przemowę szefowej Fedu, a także piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy (nan-farm payrolls i stopę bezrobocia)" - napisano w porannym raporcie Banku Pocztowego.

"Ważne będą także ewentualne informacje dotyczące składu nowego rządu w Polsce oraz pierwszych decyzji jakie będzie on podejmować. Kurs EUR-PLN rozpocznie miesiąc prawdopodobnie w przedziale 4,25-4,27" - dodano.

W ocenie strategów rynku długu PKO BP w rozpoczynającym się tygodniu krajowy rynek obligacji będzie się znajdował pod wpływem czynników globalnych.

"Niemniej poniedziałkowa publikacja danych nt. inflacji w październiku (flash CPI), a także rozpoczynające się we wtorek dwudniowe posiedzenie RPP mogą mieć również pewien wpływ na wyceny" - zaznaczono w poniedziałkowym raporcie rynkowym.