PMI w przemyśle najwyższy od listopada
Lipcowy wskaźnik PMI ABN AMRO osiągnął wartość 54,5, najwyższą od listopada 2006 roku - podano w komunikacie.
"Tytułowy wskaźnik zasygnalizował przyspieszenie wzrostu sektora przez ostatnie trzy miesiące, a jego poprawa w lipcu odzwierciedliła pozytywne wpływy ze wszystkich pięciu komponentów wskaźnika" - napisano w komunikacie.
Badania śledzą zmiany w wielkości produkcji, liczbie otrzymanych zamówień, poziomie zatrudnienia, zapasów oraz prędkości dostaw i dostarczają najwcześniejszych informacji na temat kondycji sektora przemysłowego. Wyniki indeksu znajdujące się powyżej wartości 50.0 oznaczają poprawę lub wzrost w stosunku do poprzedniego miesiąca, natomiast poniżej 50.0 oznaczają pogorszenie lub spadek.
"Kolejny zestaw mocnych danych podnosi lipcowy wskaźnik PMI do najwyższego poziomu od listopada zeszłego roku. Sugeruje to, iż zasadniczy wzrost polskiego sektora przemysłowego pozostaje w dobrej kondycji, co dobrze rokuje na resztę roku. Organy władzy polityki monetarnej prawdopodobnie zwrócą także uwagę na wyższą inflację i zatrudnienie, co wydaje się wspierać argument za zaostrzeniem polityki monetarnej." - napisano w komentarzu.
W lipcu badania wskazały na dalszy, wyraźny wzrost polskiej produkcji przemysłowej.
"Wyższa produkcja była głównie rezultatem mocnego wzrostu nowych zamówień w ostatnim miesiącu, z nadal silnym popytem z rynku krajowego. Nowe zamówienia eksportowe wzrastały przez drugi z kolei miesiąc, jednak tempo wzrostu pozostało umiarkowane. Mimo ostatniego, mocnego wzrostu zapotrzebowań produkcyjnych, zaległości od czerwca wzrosły tylko nieznacznie. Popyt na sprzedaż został częściowo zaspokojony poprzez wykorzystanie istniejących zapasów wyrobów gotowych, które spadły przez dwudziesty szósty miesiąc z rzędu w tempie najmocniejszym od kwietnia. Dowodem na polepszające się warunki gospodarcze w polskim sektorze przemysłowym był dalszy wzrost poziomu zatrudnienia w lipcu. Tempo tworzenia nowych miejsc pracy przyspieszyło od czerwca" - napisano.
Z badań wynika, że inflacja kosztów produkcji zmalała nieznacznie w ostatnim okresie, jednak ciągle była mocna i tylko nieznacznie wyższa niż dotychczasowa średnia dla 2007 roku.
"Oprócz wyższych cen surowców, przedsiębiorstwa szczególnie wymieniały koszty robocizny jako źródło wzrastającej presji na marże. W lipcu większe obciążenia kosztowe doprowadziły producentów do podniesienia cen wyrobów gotowych. Tempo inflacji cen wyrobów gotowych wzrosło nieznacznie od czerwca, jednak nieoficjalne dane z badań zasugerowały w niektórych przypadkach, iż konkurencja - szczególnie na rynkach międzynarodowych - miała ograniczoną możliwość dyktowania cen" - napisano.
Zwiększone zapotrzebowania produkcyjne oraz dalsze mocne pozyskiwanie nowych zamówień doprowadziły w lipcu do silnego wzrostu zakupów dokonywanych przez polskich przedsiębiorców. Zasygnalizowano nieznaczny wzrost zapasów środków produkcji oraz dalsze wydłużenie prędkości dostaw.
