Podatek od biletów lotniczych. Zamożni zapłacą więcej za lot?

Podatek od biletów lotniczych może przynieść nawet 100 mld euro rocznie. Propozycja obejmuje wyższe opłaty dla pasażerów klasy biznes i prywatnych odrzutowców. Inicjatywę popiera ¾ badanych z 13 państw, takich jak: Francja, Niemcy i Włochy.

Podatek lotniczy. Może przynieść nawet 100 mld euro

Latanie jest jednym z najbardziej emisyjnych środków transportu - odpowiada za ponad 2 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych. Z danych organizacji Transport & Environment wynika, że w 2024 roku z europejskich lotnisk wykonano ponad 8,4 miliona lotów, co przełożyło się na emisję 187,6 miliona ton CO2. W porównaniu z rokiem poprzednim oznacza to wzrost liczby lotów o 5 procent i emisji dwutlenku węgla o 8 procent.  

Mimo tego bilety na samolot nadal pozostają stosunkowo tanie. Jak pisze "The Gurdian", powodem jest brak opodatkowania paliw lotniczych oraz mechanizmów, które pozwalałby na rekompensatę szkód środowiskowych.  

Reklama

Firma CE Delft na zamówienie Global Solidarity Levies Task Force wyliczyła jakie korzyści mogłyby przynieść dodatkowe opłaty za bilety lotnicze. Z analizy wynika, że jeżeli podróżujący w klasie ekonomicznej dopłaciliby do biletu 10,20 lub 30 euro w zależności do długości trasy, a w klasie biznesowej 20,70 lub 120 euro udałoby się zyskać nawet 106 miliardów euro. Jaki informuje "Rzeczpospolita" - środki te pozwoliłyby na redukcję CO2 o około 6 proc. 

Innym pomysłem jest opodatkowanie paliwa lotniczego. Gdyby opłata była pobierana na podstawie zużycia paliwa, można by uzyskać około 84 mld euro rocznie. Podatek miałby wynosić 0,368 euro za litr i doprowadzić do zmniejszenia emisji CO2 o 10 proc. 

"Zamożni powinni płacić wyższe podatki od podróży" - tak uważa większość respondentów

Badania przeprowadzone przez Oxfam i Greenpeace wykazały, że około ¾ respondentów w 13 krajach uważa, że zamożni pasażerowie powinni płacić wyższy podatek od odbywanych lotów.  

"Nowe podatki od biletów pierwszej i biznesowej klasy lub prywatnych odrzutowców mogą przynieść niezbędne fundusze na wszystko, od zdrowia po pociągi, od klimatu po rozwój. Ludzie na całym świecie płacą wysokie podatki od benzyny do swoich samochodów, podczas gdy komercyjne linie lotnicze i prywatne odrzutowce często nie płacą podatku lub płacą niski podatek od paliwa" - zauważył Laurence Tubiana, współprzewodniczący sekretariatu Global Solidarity Levies Task Force, cytowany przez "The Guardian".  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: loty | nowy podatek | ceny biletów | linie lotnicze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »