Podatek od psa i kota. Kto i kiedy musi go zapłacić? Kara to nawet 500 zł
Podatek od psa i tzw. podatek od kota to dwa obowiązki, z których niewielu właścicieli czworonogów zdaje sobie sprawę. Tymczasem gminy oraz urząd skarbowy mogą domagać się uregulowania opłat za nasze zwierzaki. Kto musi zapłacić podatek od psa i kiedy trzeba zapłacić tzw. podatek od kota?
Choć niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, to podatek od posiadania psa funkcjonuje w polskim prawie już od 1991 roku. To, czy podatek będzie egzekwowany, pozostaje natomiast po stronie samorządów. Obecnie podatek od psa obowiązuje m.in. w Szczecinie, Krakowie, Sopocie czy Inowrocławiu. Z podatku zrezygnowały zaś miasta takie jak Warszawa, Katowice, Wrocław i Poznań.
Podatek od psa to tak naprawdę opłata za posiadanie czworonoga, która dotyczy właścicieli psów lub osób, na których posesji przebywa pies. Oznacza to więc, że podatek od psa powinna uiszczać niemal każda osoba, która posiada czworonoga, za wyjątkiem:
● osób z orzeczeniem o dowolnym stopniu niepełnosprawności, które posiadają psa asystującego,
● osób z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności,
● seniorów powyżej 65. roku życia, którzy samotnie prowadzą gospodarstwo domowe,
● rolników, którzy płacą podatek rolny, ale pod warunkiem, że posiadają nie więcej niż dwa psy.
Maksymalną wysokość podatku od psa co roku ustala minister finansów w obwieszczeniu dotyczącym stawek podatków i opłat lokalnych. W 2025 roku maksymalna stawka podatku od psa wynosi 178,26 zł rocznie. Ostatecznie jednak to gmina ustala konkretną wysokość opłaty, która nie może przekroczyć wskazanego limitu.
Podatek od psa opłaca się w kasie gminy urzędu, przelewem na wskazane konto lub bezpośrednio u inkasenta wyznaczonego przez gminę. W większości miejscowości opłatę należy uiścić do 30 kwietnia każdego roku. Jeżeli zaś pies trafił do gospodarza w ciągu roku, podatek należy zapłacić w okresie 2 miesięcy od tego momentu.
Za brak wniesienia opłaty za posiadanie psa, właścicielowi czworonoga może grozić mandat w wysokości do 500 zł. W skrajnych przypadkach gmina może nawet skierować sprawę do sądu.
W Polsce istnieje również coś takiego jak opłata potocznie nazywana podatkiem od kota. Działa on jednak na innych zasadach niż podatek od psa. Podatek od kota to nazwa opłaty, którą trzeba zapłacić w przypadku zakupu zwierzaka za kwotę wyższą niż 1000 zł.
W praktyce oznacza to, że jeżeli kupujemy kota, a jego cena przekroczy 1000 zł, to wówczas podlegamy obowiązkowi zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych. Zgodnie z przepisami z PCC w przypadku zakupu kota zwolnione będą jedynie osoby, które:
● adoptowały kota ze schroniska,
● otrzymały kota jako darowiznę, a jego wartość nie przekracza kwoty wolnej od podatku,
● otrzymały za zakup kota fakturę VAT (dotyczy to sytuacji, gdy zakup kota nastąpił od firmy lub gdy hodowca jest zarejestrowany jako podatnik zwolniony z VAT).
Podatek PCC od zakupu kota wynosi 2 proc. wartości zwierzęcia. Przykładowo więc, jeżeli kupimy kota za 2000 zł, to zapłacimy 40 zł podatku. Opłatę tę uiszcza się jednorazowo, w terminie 14 dni od dnia zawarcia umowy kupna. W celu zapłacenia podatku, właściciel czworonoga musi złożyć do właściwego urzędu skarbowego deklarację PCC-3 (w formie online lub osobiście w US).
Jeżeli jednak podatnik nie zapłaci podatku od zakupu kota, to wówczas urząd skarbowy może nałożyć na niego sankcję w wysokości od 1/10 do nawet 20-krotności minimalnego wynagrodzenia.
WB
