Podpis elektroniczny wciąż pozostaje fikcją

Wchodząca dziś w życie ustawa o podpisie elektronicznym pozostaje martwa. Minie zapewne wiele miesięcy, nim złożymy pierwszy e-podpis. Na razie trwa spór, kto zgarnie intratny kontrakt na prowadzenie rejestru certyfikatorów i wydawanie zaświadczeń, pozwalających składanie e-podpisu.

Wchodząca dziś w życie ustawa o podpisie elektronicznym pozostaje martwa. Minie zapewne wiele miesięcy, nim złożymy pierwszy e-podpis. Na razie trwa spór, kto zgarnie intratny kontrakt na prowadzenie rejestru certyfikatorów i wydawanie zaświadczeń, pozwalających składanie e-podpisu.

Dzisiaj, po wielu miesiącach oczekiwań i dyskusji, wchodzi w życie ustawa o podpisie elektronicznym wraz z kilkoma rozporządzeniami wykonawczymi. Tym samym Polska dołącza do grona państw, które posiadają stosowne prawne regulacje. Założenia są szlachetne. Przepisy mają wspomagać rozwój gospodarki poprzez likwidację bariery odległości między stronami czy też ułatwić elektroniczne składanie ofert, zamówień, wniosków i dokumentów urzędowych.

Martwe prawo

Problem w tym, że mimo wejścia w życie ustawy nie będziemy mogli składać elektronicznych podpisów od dzisiaj. Trudno ocenić też, kiedy rzeczywiście pojawi się taka możliwość. Aby instytucja podpisu elektronicznego mogła być stosowana w praktyce, potrzebna jest tzw. infrastruktura klucza publicznego, która zapewni sprawne funkcjonowanie systemu i jego bezpieczeństwo. Ma ją stworzyć Ministerstwo Gospodarki (MG). Kiedy to zrobi, nie wiadomo.

Reklama

Wydawanie klientom certyfikatów, niezbędnych do składania e-podpisu, nie wymaga uzyskania zezwolenia czy koncesji. Jednakże, aby występować w takim charakterze, potrzebny jest wpis do rejestru prowadzonego przez ministra gospodarki oraz uzyskanie od resortu zaświadczenia. Dopiero od poniedziałku zainteresowane firmy będą mogły składać w MG wnioski o wpis do rejestru w celu uzyskania zaświadczenia, uprawniającego do wydawania certyfikatów. Ile potrwa ich rozpatrywanie, też nie wiadomo. Wszystko zależy od resortu gospodarki.

- Jesteśmy gotowi. W ciągu dwóch miesięcy powinien być załatwiony wniosek każdej firmy zainteresowanej certyfikowaniem - zapewnia Jerzy Molak, dyrektor departamentu handlu i usług w MG.

Raczej Centrast

Zarówno prowadzenie rejestru, jak i wydawanie zaświadczenia certyfikacyjnego może być powierzone przez MG innym podmiotom. Do dziś nie ustalono, kto przejmie te obowiązki. Stara się o to wiele firm, m.in. Centrast, Unizeto, Telbank czy TP Internet. Wiele wskazuje na to, że wybrany zostanie Centrast, podmiot zależny od Narodowego Banku Polskiego.

- Leszek Balcerowicz, prezes NBP i Jacek Piechota, minister gospodarki, wymienili listy intencyjne w tej sprawie. Pewnie stanie na tym, że prowadzenie rejestru i wydawanie zaświadczeń powierzone zostanie Centrastowi - mówi Jerzy Molak.

Takiemu obrotowi sprawy, czyli zapewnieniu Centrastowi uprzywilejowanej pozycji, sprzeciwiają się pozostałe firmy.

- Ta kwestia powinna być załatwiona w formie przetargu publicznego, a nie swobodnego wyłaniania podmiotu, który przejmie uprawnienie resortu gospodarki w zakresie wydawania zaświadczeń uprawniających do certyfikowania - uważa Wiesław Paluszyński, dyrektor pionu technologii i bezpieczeństwa w TP Internet.

Konflikt interesów

Jeszcze więc przepisy nie zadziałały, a już cała sprawa budzi wiele kontrowersji i powoduje konflikty interesów. A jest o co walczyć. Samo złożenie wniosku o wpis do rejestru certyfikatorów musi być poparte wpłatą 10 tys. EUR (ponad 40 tys. zł). Ponadto szacuje się, że uzyskanie certyfikatu do podpisu elektronicznego będzie kosztować obywatela od 50 zł do 600 zł. Te pieniądze zasilą konta certyfikatorów.

Zdaniem Wiesława Paluszyńskiego, mogą powstać poważne problemy w rozwoju polskiej e-gospodarki z powodu tego, że rozporządzenia wykonawcze nie do końca są zgodne z ustawą.

- Niektóre przepisy rozporządzeń wychodzą poza delegację ustawową. Są nieprecyzyjne i budzą wątpliwości. Może to źle wpłynąć na funkcjonowanie firm certyfikujących - dodaje ekspert TP Internet.

Jarosław Królak, Wiktor Krzyżanowski

Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »