Podwyżka stóp to desperackie działanie banku centralnego Rosji
Bank centralny Rosji podniósł główną stopę procentową o 50 pkt bazowych, do 8 proc. - Nieoczekiwane podniesienie oprocentowania stóp procentowych w Rosji ma posmak desperacji - napisał w komentarzu duński bank inwestycyjny Danske.
- Niewątpliwie podwyżka będzie oceniona w kontekście presji, pod którą znalazł się rubel w minionym tygodniu. Centralny bank Rosji wyraźnie niepokoi się skutkami osłabienia rubla wobec inflacji. Zapewne bank jest pod polityczną presją, by poskromił wyprzedaż waluty - ocenia Danske Bank.
- Wątpimy, czy piątkowa podwyżka powstrzyma postępujące osłabienie rubla, póki geopolityczne ryzyko (związane z sytuacją we wschodniej Ukrainie) jest wysokie i tak długo, jak prawdopodobne są dalsze sankcje ze strony UE i USA - napisali ekonomiści banku.
Ich zdaniem obecna, trzecia już w tym roku podwyżka stóp procentowych zaszkodzi popytowi krajowemu w Rosji.
"Rosja faktycznie już teraz jest w recesji, a podwyżka stóp procentowych uczyni trudniejszym położenie gospodarki, która odczuwa negatywne skutki dużego odpływu pieniądza w reakcji na kryzys (ukraiński)".