Polacy kochają tę markę samochodów. Toyota przyznała się do fabrykowania danych

Samochody produkowane przez japoński koncern motoryzacyjny Toyota są wybierane przez miliony kierowców na świecie. Kontrola przeprowadzona przez japońskie ministerstwo transportu wykazała, że Toyota i cztery inne koncerny dopuściły się manipulacji danymi w testach bezpieczeństwa, w związku z czym resort zapowiedział dalsze inspekcje w siedzibach firm. Oprócz Toyoty, na celowniku władz znalazły się również inne popularne marki, w tym m.in. Mazda, Honda czy Suzuki. Niektóre z nich wstrzymały dostawy części oferowanych modeli.

Agencja Reutersa pisze o "skandalu związanym z testami bezpieczeństwa u japońskich producentów samochodów". Ministerstwo transportu Japonii przeprowadziło we wtorek inspekcję w siedzibie Toyota Motor Corp. w prefekturze Aichi, dzień po tym, jak firma przyznała się do nieprawidłowości przy uzyskiwania certyfikatów pojazdów. Resort przekazał, że cztery inne koncerny również manipulowały danymi.

Toyota manipulowała danymi. Chodzi o testy bezpieczeństwa

Koncern Toyota poinformował w poniedziałek, że siedem modeli otrzymało niewłaściwe "oznaczenie typu" niezbędnego do masowej produkcji, co obejmuje 1,7 mln pojazdów wyprodukowanych od 2014 roku do kwietnia br

Reklama

Producent samochodów potwierdził, że sfabrykował dane dotyczące wyników testów obrażeń głowy odnoszonych przez pieszych w efekcie kolizji. Dotyczyły one trzech obecnie produkowanych modeli: Corolla Fielder, Corolla Axio i Yaris Cross. Koncern poinformował w poniedziałek o wstrzymaniu ich sprzedaży.

Firma potwierdziła również, że fałszowała konstrukcję pojazdów wykorzystywanych w testach zderzeniowych czterech modeli, które nie są już produkowane. Do sprawy odniósł się wnuk założyciela Toyoty oraz jej były dyrektor wykonawczy. - Jako osoba odpowiedzialna za Grupę Toyota chciałbym za to szczerze przeprosić naszych klientów, fanów motoryzacji i wszystkie zainteresowane strony - powiedział na konferencji prasowej Akio Toyoda, którego słowa przytacza Reuters. 

Nie tylko Toyota. Cztery inne koncerny motoryzacyjne są pod lupą japońskiego ministerstwa transportu

Nieprawidłowości wykryto również we wnioskach koncernów Honda, Suzuki, Yamaha Motor i Mazda - podało ministerstwo, cytując dane uzyskane od producentów, po tym jak w styczniu nakazało przeprowadzenie weryfikacji. Stwierdzono, że producenci przedstawili nieprawidłowe lub zmanipulowane dane testowe, gdy ubiegali się o certyfikację pojazdów. 

Dotychczas ministerstwo nakazało koncernom Toyota, Mazda i Yamaha wstrzymanie dostaw niektórych pojazdów i zapowiedziało przeprowadzenie kontroli w siedzibach tych firm.  

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Toyota | Japonia | samochody osobowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »