Nadchodzi rewolucja w użytkowaniu AGD. Jest nowa europejska dyrektywa

Rada Unii Europejskiej przyjęła w czwartek 30 maja dyrektywę o prawie do naprawy. Przepisy mają umożliwić konsumentom łatwe, tańsze i szybsze naprawy oraz zachęcać ich, żeby reperowali sprzęty, zamiast kupować nowe.

Obecnie europejscy konsumenci, zamiast naprawiać popsute sprzęty, często wolą wymienić je na nowe. To dlatego, że naprawy są kosztowne, na rynku brakuje części zamiennych lub producenci, projektując urządzenia, w ogóle nie zakładali możliwości ich naprawy i np. urządzenia są plombowane tak, że nie daje się ich otworzyć.

Teraz ma się to zmienić. Przyjęte w czwartek przez Radę UE prawo do naprawy ma umożliwić konsumentom łatwe, szybkie i tanie naprawy sprzętów domowych. 

Koniec z łatwo psującymi się sprzętami. Producenci mają nowy obowiązek

Zgodnie z nową dyrektywą producenci będą zobowiązani oferować szybkie i korzystne cenowo usługi naprawy oraz informować klientów, że mają oni prawo do tego, żeby domagać się tej usługi. Towary, które zostaną poddane naprawie jeszcze na gwarancji, otrzymają dodatkowy rok okresu zabezpieczenia, co ma zachęcić konsumentów do tego, żeby wybrali naprawę zamiast wymiany produktu.

Reklama

Naprawa ma być dostępna także po upływie okresu gwarancji. W takiej sytuacji producent będzie zobowiązany do naprawy produktu za rozsądną cenę i w rozsądnym terminie. Naprawy będą możliwe nie tylko w autoryzowanych serwisach producenta, ale także w niezależnych zakładach naprawczych. Żeby ułatwić ten proces, w Unii uruchomiona zostanie platforma, gdzie konsumenci będą mogli znaleźć m.in. informacje o punktach napraw działających w ich sąsiedztwie.

Przepisy obejmą określoną kategorię sprzętów domowych, w tym zmywarki, pralki, smartfony czy wyświetlacze elektroniczne, ale lista ta w każdej chwili może zostać rozszerzona.

Na zmiany przyjdzie jeszcze konsumentom poczekać. Państwa UE mają na to 2 lata

Unijni prawodawcy nie ukrywają, że liczą nie tylko na to, że nowe przepisy pomogą ograniczyć w UE liczbę elektrośmieci, ale też na to, że nowe regulacje w ogóle zachęcą producentów do projektowania sprzętów tak, żeby były one bardziej trwałe i dawały się naprawić, a potem - zgodnie z zasadą gospodarki o obiegu zamkniętym - nadawały się do ponownego wykorzystania i recyklingu.

Politycy mają nadzieję, że dzięki nowym przepisom naprawa stanie się bardziej atrakcyjną gałęzią gospodarki w UE, co pomoże w stworzeniu na unijnym rynku nowych miejsc pracy. 

Przepisy wejdą w życie 20 dni po opublikowaniu w unijnym dzienniku ustaw. Państwa członkowskie będą miały 24 miesiące na wprowadzenie ich do prawa krajowego. 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: UE | sprzęt AGD | naprawa AGD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »