Polacy przestają płacić rachunki

Kryzys wymusza oszczędności. W drastycznych przypadkach - które nie są jednak odosobnione - zmusza także do zaprzestania płacenia rachunków. Długi zaczynają się pojawiać w "sztywnych" wydatkach, które co miesiąc każdy z nas płaci.

Kryzys wymusza oszczędności. W drastycznych przypadkach - które nie są jednak odosobnione - zmusza także do zaprzestania płacenia rachunków. Długi zaczynają się pojawiać w "sztywnych" wydatkach, które co miesiąc każdy z nas płaci.

Zasadą jest, że zaczynamy oszczędzać, więc nie płacimy najwyższych rachunków. Zaczynamy od czynszu. W zimie najwięcej kosztuje ogrzewanie, więc rośnie też sterta niezapłaconych rachunków za gaz. Trzeci sztywny wydatek to energia. Co ciekawe, w miarę regularnie płacimy niskie rachunki, za Internet, kablówkę i telefon komórkowy. Komórkę bardzo potrzebuje, więc za nią płacę. Za telewizję też nie chce mieć zaległości. Boję się, że wyłączą, a dzieci oglądają bajki. Za czynsz i za gaz, czyli za najwyższe rachunki, zalegam - mówi reporterowi RMF FM pani Ania:

Reklama

Pani Ania przyznała, że dostała już ponaglenia do zapłaty swoich rachunków. Wezwania te informują nie tylko o długu, ale też o tym, że jej osobą mogą zacząć się interesować firmy windykacyjne, a jej nazwisko może znaleźć się w Krajowym Rejestrze Dłużników.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: rachunki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »