Polaku! Teraz kupisz taniej nawet o 70 procent
W wielu miastach Polski ruszyły poświąteczne wyprzedaże. Przecenami próbują przyciągnąć klientów przede wszystkim centra handlowe i sklepy ogólnopolskich sieci odzieżowych, gdzie obniżki sięgają nawet 60-70 proc. Część sklepów zacznie wyprzedaże w styczniu.
We Wrocławiu w większości sklepów, zwłaszcza tych dużych sieciowych, rozpoczęły się już wyprzedaże zimowych rzeczy oraz przedmiotów typowo świątecznych. Obniżono również ceny sprzętu AGD czy RTV.
Na przykład w Galerii Dominikańskiej najwięcej wyprzedaży jest w znanych sklepach, zwłaszcza odzieżowych, czy ze sprzętem zimowym. Przeceny sięgają 20 lub 50 proc. Produkty typowo świąteczne, np. ozdoby czy kubki z motywem świąt, można kupić nawet o 70-80 proc. taniej. Te pierwsze wyprzedaże cieszą się dużym zainteresowaniem - jest wielu chętnych na tańsze kurtki zimowe, ale już na przecenione bombki czy choinki - niewielu.
Wrocławianin Michał przyznał, że tegoroczna wyjątkowo ciepła zima bardzo mu pasuje, bowiem przechodził ją w kurtce jesiennej. - Teraz na wyprzedażach kupię sobie upatrzoną wcześniej kurtkę, na którą w normalnej cenie nie mógłbym sobie pozwolić - powiedział PAP młody wrocławianin.
W Lublinie wyprzedaże widoczne są w centrach handlowych i dotyczą głównie odzieży. W sklepach większych sieci obniżki sięgają do 50 proc., a wybrany asortyment można kupić o 60 i 70 proc. taniej. W mniejszych sklepach i ekskluzywnych butikach upusty są mniejsze i dotyczą jedynie wybranego asortymentu.
Wyprzedawane są również buty, głównie z kolekcji jesiennych i zimowych. Większe sieci handlowe również oferują największe, 50- i 40-proc. upusty. W mniejszych sklepach obuwniczych obniżki cen o 10, 20 czy 30 proc. dotyczą obuwia zimowego, czasem tylko wybranych modeli.
W wielu sklepach trwają jeszcze promocje świąteczne - m.in. w niektórych sklepach jubilerskich wybrane precjoza można kupić z 40-sto lub 50-proc. upustem. W galerii handlowej z materiałami dekoracyjnymi i wykończeniowymi do domu rabaty - od 10 do 70 proc. - dotyczą różnych przedmiotów dekoracji i wyposażenia wnętrza, m.in. mebli, karniszy, dywanów, czy też zakupu i montażu okien.
Obniżkami cen kuszą także stołeczne centra handlowe. Tradycyjnie wyprzedaże poświąteczne dotyczą głównie odzieży i obuwia. Np. w galerii Złote Tarasy przeceny sięgają do 50 proc. Ceny niektórych kosmetyków obniżono o 70 proc., natomiast 30-proc. przecena objęła produkty do makijażu. O połowę taniej można także kupić zegarki, a 40 proc. obniżka objęła niektóre modele piór do pisania.
We wtorek w Złotych Tarasach rozpoczęła się sezonowa wyprzedaż sportowego sprzętu zimowego. Kupując komplet sprzętu narciarskiego można zaoszczędzić 600-800 zł, buty narciarskie mogą być tańsze o 200-300 zł, a snowboardy o 200-600 zł. Na oszczędność sięgającą 100-150 zł mogą liczyć osoby planujące zakup butów snowboardowych, a na rabat w wysokości 200-1000 zł - kupujący odzież narciarsko-snowboardową.
W Galerii Mokotów wyprzedaże obejmują m.in. artykuły wyposażenia wnętrz, a rabat może wynieść do 70 proc. Natomiast wyprzedaże markowej galanterii skórzanej przewidują obniżki do 50 proc.
Choć w wielu śląskich centrach handlowych od wtorku ruszyły zimowe wyprzedaże, niektóre sklepy wciąż nie obniżyły cen i przynajmniej na razie nie planują tego robić. Część sprzedawców tłumaczy, że obecne ceny już od jakiegoś czasu "promocyjne" - spadły jeszcze przed świętami.
- W tym roku sklepy ruszyły z poświątecznymi wyprzedażami już przed świętami. Wiele z nich wystartowało z obniżkami na poziomie nawet 40-50 proc. W porównaniu do minionego roku wyprzedaże zaczęły się z 2-tygodniowym wyprzedzeniem - potwierdza Dominika Musialik z Silesia City Center w Katowicach.
W gdańskim Parku Handlowym Matarnia. na wyprzedaż zdecydowały się jak dotąd tylko nieliczne sklepy, w tym dwa oferujące obuwie oraz dwa sprzedające odzież. W punktach tych można liczyć na 50-proc. zniżkę przy zakupie niektórych towarów.
Również w Galerii Bałtyckiej tylko pojedyncze z ok. 200 sklepów ogłosiły już wyprzedaż. Do 50 proc. taniej można kupić choćby galanterię skórzaną czy niektóre modele z zimowych kolekcji w jednym ze sklepów z markową odzieżą.
Również w prowadzącym sprzedaż typu outlet Centrum Fashion House w gdańskich Szadółkach nie ruszyła jeszcze akcja zimowych wyprzedaży. Większość tutejszych sklepów oferuje jednak - jak przez cały rok, zakupy w promocyjnych cenach.
Sklepy stosują często przeceny, których wysokość uzależniona jest od liczby kupowanych towarów: np. w sklepie z odzieżą i akcesoriami sportowymi nabywając dwa produkty klient zapłaci 30 proc. taniej, w innym sklepie upust przy zakupie dwóch sztuk odzieży wynosi 20 proc., przy zakupie trzech - 30 proc., a przy zakupie czterech - 40 proc. Największe przeceny - do 70 proc., wprowadził tu sklep oferujący wyposażenie domów, promocja ta obejmuje jednak tylko ozdoby świąteczne.
Administratorzy gdańskich centrów i galerii handlowych poinformowali PAP, że typowe zimowe wyprzedaże zwykle rozpoczynają się tam w styczniu.