Politycy traktują teraz biznes jak trędowatego

Po wybuchu afery hazardowej decydenci zaczęli unikać jak ognia kontaktów z przedsiębiorcami. Nawet oficjalnych - pisze "Puls Biznesu".

Po wybuchu afery hazardowej decydenci zaczęli unikać jak ognia kontaktów z przedsiębiorcami. Nawet oficjalnych - pisze "Puls Biznesu".

Biznes apeluje więc do polityków: nie tędy droga - jesteście po to, by pomagać.

"Oczekiwaliśmy, że mimo ostatnich dymisji premier da sygnał, że Platforma Obywatelska szuka partnerskich stosunków z biznesem. Tego impulsu brakuje" - uważa Maciej Grelowski, przewodniczący Rady Głównej Business Centre Club. Z politykiem już sobie nie pogadasz - akcentuje gazeta.

O tym w czwartkowej publikacji "Pulsu Biznesu".

PAP/PulsBiznesu
Dowiedz się więcej na temat: Biznes | puls | polityków | Business Centre Club | politycy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »